Ręce w kieszeniach u Kłeczka. Reakcja Sibory

- Proszę wyjąć rękę z kieszeni, jak pan do mnie mówi i proszę odstąpić od mikrofonu - powiedział Donald Tusk do Miłosza Kłeczka podczas gorącej dyskusji w Sejmie. Czy dziennikarz TVP w tej sytuacji zachował się nietaktownie? Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji i protokołu dyplomatycznego, nie ma wątpliwości.

Cd. 1. posiedzenia Sejmu X kadencji
21.11.2023 Warszawa Sejm Cd. 1. posiedzenia Sejmu X kadencji Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
N/z: Milosz Kleczek, Jan Grabiec, Donald Tusk
Andrzej Iwanczuk/REPORTERRęce w kieszeniach u Kłeczka. Reakcja Sibory
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER

We wtorek w Sejmie doszło do spięcia Donalda Tuska z Miłoszem Kłeczkiem. Jeden z głównych propagandystów TVP pytał przewodniczącego Platformy Obywatelskiej o plany względem mediów publicznych. Kandydat większości sejmowej na premiera stwierdził, że podejmie działania "zgodne z prawem".

- Z całą pewnością będziemy skuteczni. Jak się państwo domyślacie, nie będziemy się wahać. Na pewno będzie ciekawie. Będzie co oglądać i co transmitować - powiedział Tusk do Kłeczka.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Ręce w kieszeniach u Kłeczka. Reakcja Sibory

Dziennikarz TVP chciał poznać plany Koalicji Obywatelskiej i innych formacji względem mediów publicznych już teraz, skoro mają być zgodne z prawem. - Te insynuacje, że ktoś coś ukrywa, są nie na miejscu, szczególnie w wydaniu kogoś takiego jak pan - powiedział ostro Tusk, a Kłeczek nie pozostał mu dłużny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kłeczek zaapelował do Tuska, aby "wzbił się na wyżyny umiejętności" i odpowiadał "merytorycznie, a nie personalnie". - Proszę wyjąć rękę z kieszeni, jak pan do mnie mówi i proszę odstąpić od mikrofonu - zakończył dyskusję lider Platformy Obywatelskiej.

Czy w tej sytuacji reporter Telewizji Publicznej zachował się nietaktownie? Wątpliwości nie ma Janusz Sibora. "Nie rozmawiamy, trzymając ręce w kieszeni. Do Sejmu wraca normalność. Od kilku dni zachwyceni jesteśmy faktem zwracania przez polityków uwagi na najprostsze, zwyczajne zasady dobrego wychowania. Takie, których rodzice uczą dzieci w domu. To dobrze" - napisał w serwisie X badacz dziejów dyplomacji, protokołu dyplomatycznego i ceremoniału państwowego.

"Może warto do sejmowej księgarni sprowadzić więcej poradników dobrego wychowania" - dodał Sibora w odpowiedzi na wpis jednego z internautów, odnosząc się do tego, że w ostatnich latach w Sejmie brakowało dobrych praktyk.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"