Rekrutacja do Grupy Wagnera. Internauci zidentyfikowali podejrzanego

W ostatnich dniach w sieci pojawiło się wiele zdjęć i nagrań, na których widać wlepki z zachętą do wstąpienia do Grupy Wagnera. Naklejki można znaleźć niemal w każdym większym mieście w Polsce. Udało się ustalić tożsamość mężczyzny, który został zatrzymany w związku ze sprawą.

Ten mężczyzna odpowiada za naklejki w Warszawie.Ten mężczyzna odpowiada za naklejki w Warszawie?
Źródło zdjęć: © Twitter

Grupa Wagnera przeniosła się na Białoruś, co zaalarmowało polskie władze. Szef MON Mariusz Błaszczak powiedział, że będą zdarzać się prowokacje i ataki. To stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa całego kraju.

Grupa Wagnera w Polsce? Kto stoi za naklejkami?

Tymczasem w większych miastach w całej Polsce zaczęły pojawiać się dziwne naklejki. Zachęcają do rekrutacji do Grupy Wagnera. Internauci od kilku dni publikują w sieci zdjęcia i posty o wlepkach znajdowanych w miejskich toaletach, na słupach czy kubłach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dronami uderzają w Moskwę. Ekspert: "To jest sygnał dla świata"

Sprawą zainteresowała się już polska policja. Tymczasem udało się częściowo ustalić, kto stoi za tą akcją. Na X opublikowano film z mężczyzna, który rozklejał wagnerowskie wlepki. Wszystko działo się na Bulwarach Wiślanych w Warszawie.

Konto Antyfoliarz.pl udostępniło kilka postów związanych z tajemniczym mężczyzną. Wykluczono, że jest on Ukraińcem - takie sugestie pojawiły się pod nagraniem. Okazało się, że jest on Rosjaninem.

Jest Rosjaninem, kibicem Spartaka Moskwa. Internauci namierzyli jego profil na Instagramie. Prawdopodobnie nazywa się Aleksiej T. - czytamy.

Internauci porównali Aleksieja z mężczyzną z nagrań i stwierdzili, że to ta sama osoba. Zgadza się twarz, postura, a nawet sposób ubierania się i tatuaże. Z postów, które udostępniał, trudno jednak wywnioskować, czym dokładnie się zajmuje. Uwagę przykuwają jednak zdjęcia na tle rządowych budynków w Rosji.

Ponadto pozował do zdjęć z innymi sympatykami lub członkami Grupy Wagnera. W ostatnim czasie Aleksiej dużo podróżował. Zawitał nie tylko do Warszawy, ale też m.in. do Berlina.

Kilka godzin później na rządowej stronie gov.pl pojawiła się informacja o tym, że 11 sierpnia br. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała dwóch obywateli Federacji Rosyjskiej – Aleksieja T. i Andrieja G., którzy realizowali działania na rzecz służb specjalnych Rosji. Aktywność obu zatrzymanych polegała na prowadzeniu w Polsce działań propagandowych zleconych przez rosyjskie służby specjalne.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra