Robert De Niro pozdrowił poznaniaków. Pamięta o wyjątkowej rocznicy

Aktor Robert De Niro jest dobrym znajomym tenisisty Wojciecha Fibaka. Na jego zaproszenie w 1992 roku odwiedził Poznań. Pojawił się wówczas przed pomnikiem Poznańskiego Czerwca 1956 roku, gdzie oddał hołd uczestnikom zrywu. Dziś robi to ponownie, choć w nieco zmodyfikowanej formie.

Aktor po raz kolejny oddał hołd uczestnikom Poznańskiego CzerwcaAktor po raz kolejny oddał hołd uczestnikom Poznańskiego Czerwca
Źródło zdjęć: © IPN oddział w Poznaniu

Z prośbą o kontakt z De Niro do Wojciecha Fibaka zwrócił się dyrektor poznańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, dr hab. Rafał Reczek.

Chciałem nawiązać do sytuacji sprzed trzydziestu lat, do wydarzenia potwierdzającego, że świadomość znaczenia tego co się wydarzyło w Poznaniu w 1956 roku, istnieje nie tylko w Polsce. O poznańskich robotnikach i ich proteście mówił głośno francuski pisarz Albert Camus, którego imieniem nazwano właśnie park w Poznaniu, ale też zainteresował się nimi Robert De Niro - mówił w rozmowie z "Głosem Wielkopolski" Rafał Reczek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od kata Polaków do cukiernika. Tak niemiecki zbrodniarz uniknął kary

Aktor pamiętał o wydarzeniu, któremu oddał hołd w czasie wizyty w Poznaniu. Tym razem do Polski nie mógł przyjechać, ale przysłał swoje zdjęcie z dedykacją, którą można przetłumaczyć na słowa "Bohaterskim mieszkańcom Poznania, uczestnikom antykomunistycznego zrywu, z wyrazami podziwu i szacunku - Robert De Niro".

Zdjęcie skopiowano i przekazano przewodniczącym trzech organizacji kombatanckich, skupiających uczestników Czerwca 1956 roku, przewodniczącemu Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Oddział Wielkopolski i przewodniczącemu Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Robert zawsze był chętny do wizyt w Polsce, bardzo ceni Polaków za ich historię, romantyzm. Wiele razy rozmawialiśmy o naszych różnych historycznych dokonaniach - wspominał Wojciech Fibak.

Poznański Czerwiec - czym był

Poznański Czerwiec rozpoczął się nad ranem 28 czerwca 1956 roku (w tzw. czarny czwartek) w Zakładach Przemysłu Metalowego H. Cegielski Poznań (noszących wówczas nazwę Zakłady im. Józefa Stalina Poznań, w skrócie ZISPO) i przerodził się w spontaniczny protest przeciwko władzy na ulicach Poznania.

Władze komunistyczne do stłumienia protestów użyły wojska. W walkach zginęło przynajmniej 79 osób, a ponad 600 zostało rannych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala