Rodzice nagrali dzień syna w przedszkolu. Sprawa trafiła do prokuratury

Czterolatek skarżył się, że pracownica przedszkola na Mazowszu wkłuła mu widelec w rękę. Rodzice dziecka postanowili nagrać to, co dzieje się w placówce. - Jak usłyszałem nagranie, to się popłakałem - mówi ojciec chłopca w programie "Uwaga!" TVN.

Przedszkole Rodzice nagrali pracownice przedszkola. Zdjęcie podglądowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Pani Natalia i pan Kacper zapisali syna do Miejsko-Gminnego Przedszkola w Drobinie. - Na początku chciał iść do przedszkola. Cieszył się, że będzie ze starszymi dziećmi i będzie wykonywał nowe zadania, uczył się czytać i pisać. Jednak po jakimś czasie stracił ten zapał - mówi ojciec chłopca w programie "Uwaga!" TVN.

Chłopiec opowiadał rodzicom, że pani przedszkolanka zamknęła go w łazience lub zostawiła samego w sali. - Wszystkie dzieci zjeżdżały na sankach, a on jako jeden miał siedzieć w klasie, bo nie potrafił sam założyć butów. Innym razem powiedział, że pani wzięła widelec i wkłuła mu w rękę. Śladu nie było - opowiada pani Natalia.

Relacja chłopca zaniepokoiła rodziców, dlatego postanowili nagrać, to co dzieje się w przedszkolu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na co zwrócić uwagę, wybierając przedszkole dla dziecka?

Na nagraniu słychać płacz dziecka. Wcześniej przedszkolanka zwróciła się do chłopca "kurduplu".

- Nie dałem rady, kiedy usłyszałem te nagrania. Żeby syn tak płakał, to musiało naprawdę coś się stać. On dużo nie płacze, jest bardzo wytrzymały. To straszne, jak się słyszy, co dziecko przechodziło w przedszkolu. I najgorsze, że na początku dziecku się nie wierzyło - podkreśla pan Kacper w programie TVN.

Rodzice dziecka pokazali fragmenty nagrań nauczycielce i dyrektorce przedszkola. Nauczycielka przeprosiła ich i prosiła, by nie nagłaśniali sprawy.

Pani Natalia i pan Kacper zostali zaproszeni na spotkanie, na którym najpierw pracownice przedszkola próbowały przekonywać, że chłopczyk jest niegrzeczny. - Jak zobaczyły, że się na to nie godzimy, to zaczęły nas przepraszać. Przytulać. Żeby dalej tego nie puszczać. Żeby nie nagłaśniać, żeby dziecko przenieść do innej grupy, na co oczywiście się nie zgodziliśmy - mowi matka dziecka.

Rodzice 4-latka zgłosili sprawę do prokuratury z podejrzeniem o użycie przemocy wobec dziecka. Burmistrz miasta i gminy Drobin, Krzysztof Wielec zapowiedział, że jeśli podejrzenia rodziców zostaną udowodnione, to pracownice przedszkola poniosą konsekwencje.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem