Rodzina dziennikarza zamordowanego w saudyjskim konsulacie wybaczyła jego oprawcom

Bliscy Dżamala Chaszukdżiego zdecydowali się wydać oficjalne oświadczenie. Jak twierdzą, wybaczyli oprawcom dziennikarza, który został zamordowany w saudyjskim konsulacie. Pojawiły się jednak podejrzenia, że decyzja rodziny miała podłoże polityczne.

Dżamal Chaszukdżi był saudyjskim dziennikarzem i komentatorem politycznym
Źródło zdjęć: © Getty Images
Ewelina Kolecka

Krewni Dżamala Chaszukdżiego opublikowali oświadczenie na Twitterze. Zamieścił je jego syn Salah. W imieniu bliskich zadeklarował, że przebacza mordercom ojca, którego określił mianem "męczennika".

W tę noc błogosławionego miesiąca (Ramadanu – przy. red.) pamiętamy słowa boże: "Jeśli ktoś przebacza i dokonuje pojednania, należy mu się nagroda od Allaha". Dlatego my, synowie męczennika Dżamala Chaszukdżiego, ogłaszamy, że wybaczamy tym, którzy zabili naszego ojca, szukając nagrody u Boga Wszechmogącego – cytuje oświadczenie "ABC News".

Bliscy Dżamala Chaszukdżiego wybaczyli mordercom z powodów politycznych?

Do oświadczenia krewnych dziennikarza odniósł się profesor Ihsan Yilmaz. Kierownik Studiów Islamskich i Dialogu Międzykulturowego na Uniwersytecie Deakin wyraził opinię, że zostało ono sformułowane w taki sposób, w jaki w Arabii Saudyjskiej układa się oświadczenia prawne.

Zobacz też: Gdy groziła mu ekstradycja, Polacy stanęli za nim murem. Ta historia zdarzyła się naprawdę

Ihsan Yilmaz podejrzewa, że rodzina Chaszukdżiego mogła otrzymać zadośćuczynienie finansowe. Jak argumentuje, w Arabii Saudyjskiej nadal panuje prawo, zgodnie z którym bliscy ofiary morderstwa otrzymują odszkodowanie, jeśli pogodzą się z jego sprawcą. Dodatkowo rządowi zależy na nawiązaniu kontaktów dyplomatycznych z państwami demokratycznymi, ponieważ w kraju panuje kryzys wywołany pandemią COVID-19, a pojednanie z krewnymi dziennikarza mogłoby przyczynić się do poprawy wizerunku Arabii Saudyjskiej na arenie międzynarodowej.

Wygląda na to, że posługując się językiem religijnym, państwo saudyjskie próbuje zdjąć z siebie winę i przekonać opinię publiczną oraz międzynarodową, że morderstwo stanowi problem Boga i rodziny – twierdzi profesor Ihsan Yilmaz w wywiadzie dla "ABC News".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"