Do dramatu doszło po rodzinnej awanturze w jednym z domów w Dęblinie, przy ul. Spacerowej. 3 stycznia odnaleziono tam ciała 58-letniej kobiety i 64-letniego mężczyzny. Jak się okazało para była w trakcie rozwodu, a do tragedii doszło w mieszkaniu kobiety, po tym jak wyprowadziła się od męża.
Czytaj także: Śmierć Magdaleny Żuk. Nowe informacje
Nieoficjalnie z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że kobieta otrzymała wiele ciosów ostrym narzędziem. Śmiertelnym okazał się cios w samo serce. 64-latek wykrwawił się po przecięciu tętnicy na ręce. Według prokuratury to mężczyzna prawdopodobnie zamordował żonę, po czym sam popełnił samobójstwo.
Były zastępca burmistrza zadźgał nożem żonę?
Jak podaje lokalny dziennik sprawcą tragedii jest 64-letni Andrzej B., były zastępca burmistrza Dęblina. Mężczyzna był też przez wiele lat miejskim radnym, a nawet wiceprzewodniczącym dęblińskiej rady miasta. W 2019 roku starał się o mandat poselski z ramienia Lewicy, ale bez powodzenia.
Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem zabójstwa, nie informowano jak dotąd o ewentualnym udziale innych osób - informuje "Dziennik Wschodni".