Rosja zrobi prezent Chińczykom? Putin chce im oddać 15 km rzeki

Rosjanie starają się zacieśniać sojusz z Chinami. Wrócił temat żeglugi statków z Państwa Środka przez rzekę Tuman. Ta naturalna granica Rosji z Koreą Północną jest od lat łakomym kąskiem dla Chińczyków. Mimo zapytań ze strony Pekinu Moskwa zawsze je ignorowała. Aż do teraz, gdy Władimir Putin zmienił nagle zdanie.

aaRosja zrobi prezent Chinom? Putin chce oddać 15 km rzeki Tuman
Źródło zdjęć: © GETTY | Contributor#8523328
Bartłomiej Nowak

Rzeka Tuman płynie wzdłuż niewielkiego odcinka lądu, w północno-wschodnim narożniku Półwyspu Koreańskiego. Zbiegają się tam granice Chin, Rosji i Korei Północnej. Jednak dostęp do Morza Japońskiego na półwyspie mają tylko dwa ostatnie kraje. Chińskie statki mogą teoretycznie poruszać się po rzece Tumen.

W praktyce muszą uzyskać pozwolenie obu sąsiadów. Ponadto koryto rzeki nie jest przystosowane do dużych chińskich frachtowców. Nie pomaga też radziecki, zaledwie siedmiometrowy most. W rezultacie chińskie łodzie mogą dotrzeć do Morza Japońskiego, jedynie okrążając Półwysep Koreański. Niebawem może się to jednak zmienić. Przełom nastąpił podczas majowego spotkania Putina z Xi Jinpingiem.

Obie strony podejmą konstruktywny dialog z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną w sprawie żeglugi chińskich statków przez dolną rzekę Tuman do morza – wynika ze wspólnego oświadczenia Chin i Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie okręty 250 km od USA. Nagranie z portu na Kubie

Dlaczego Chinom tak zależy na dostępie do morza Japońskiego? Odpowiedź jest prosta – chodzi oczywiście o pieniądze.

Dostęp do morza przyniósłby korzyści gospodarcze odległym północno-wschodnim regionom Chin, które są obecnie odcięte od dolnego biegu rzeki Tuman - podaje agencja Nexta na platformie X.

Dlaczego Rosja wraca teraz do tematu rzeki Tuman? Bo jak nigdy potrzebuje przychylności Chin na arenie międzynarodowej. Władimir Putin potrzebuje ugruntować też przyjaźń z Pekinem.

Z pewnością ma nadzieje, że ustępstwa dotyczące kilkunastu kilometrów rzeki i dostępu do Morza Japońskiego skłonią Chińczyków do przemyśleń w kontekście pomocy militarnej - której Rosja potrzebuje w związku z prowadzoną wojną w Ukrainie.

Wcześniej Rosja nie wspierała tej chińskiej inicjatywy, obawiając się, że Pekin zwiększy w ten sposób swoje wpływy w Azji Północno-Wschodniej. Jednak w kontekście sankcji nałożonych na Rosję za inwazję na Ukrainę Moskwa staje się coraz bardziej zależna od strony chińskiej, zauważa "The Moskwa Times - podała agencja Nexta.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach