Rosjanie mają dość, zostali bez prądu i wody. Mieszkańcy wyszli na ulice

Mieszkańcy rosyjskiego Krasnodaru nie wytrzymali. Jak mówią, od ponad doby nie mają dostępu do światła i wody. Doprowadzeni do ostateczności wyszli na ulice i zaczęli protestować. A rosyjskie służby zrobiło to, co potafią najlepiej: zaczęły protestujących aresztować i brutalnie przesłuchiwać.

Rosjanie mają dość, zostali bez prądu i wody. Mieszkańcy wyszli na uliceMieszkańcy Krasnodarska wyszli na ulice. Negocjował z nimi burmistrz miasta
Źródło zdjęć: © X

Jak informuje profil Nexta na platformie X, przynajmniej dwie osoby z protestujących zostały zatrzymane. Jedno jest pewne - mieszkańcy Krasnodaru są zdesperowani. Do tego stopnia, że zaczęli blokować ulice w mieście. W niektórych rejonach Krasnodaru nie ma ani prądu, ani wody. Tymczasem temperatura na zewnątrz sięga 39 stopni na plusie.

Mieszkańcy liczą, że protestując na ulicach, zwrócą uwagę władz lokalnych, a może także federalnych. Zaczęło się od przerw w dostawie prądu. Z początku było to raz w tygodniu, później trzy razy.

Teraz prądu brakuje przez nawet 12-15 godzin w ciągu doby. Mowa o budynkach, w których znajduje się nawet po 540 mieszkań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawurowy atak pilota MiG-29. W Rosjan uderzyły pociski z USA

Pracownicy elektrowni mają ignorować wezwania mieszkańców. Niektórzy, którym udało się z nimi skontaktować, muszą czekać na dostawy generatorów prądu, a te nie są w stanie sprostać zapotrzebowaniu na energię.

Rosjanie bez prądu i wody od kilku dni. Lokalne władze wiedzą o problemie

Z protestującymi spotkał się burmistrz Krasnodaru, Jewgienij Naumow. Wygłosił bardzo populistyczne przemówienie, które na niewiele się zdało.

Nie odejdę stąd, dopóki nie przywrócimy dostaw prądu. Teraz usiądziemy do rozmów z firmą zarządzającą elektryką. Jeśli chcecie, możecie mnie przykuć do słupa (energetycznego, przyp.red.) - mówił burmistrz, cytowany przez newsonlineread.com.

Dodał też, że przerwy w dostawie prądu są spowodowane problemami w elektrowni jądrowej w Rostowie. Namawiał protestujących, żeby zeszli z dróg i umożliwili kierowcom normalne funkcjonowanie. Obiecał mieszkańcom, że niebawem lokalne służby doprowadzą do ich mieszkań wodę pitną.

Krasnodar nie jest jedynym regionem, który odczuł brak prądu. Z tego samego powodu w ostatnim czasie cierpieli mieszkańcy m.in. obwodu rostowskiego, a także Dagestanu i Krymu.

Wybrane dla Ciebie

Ktoś wlał toksyczną ciecz w drzewo. Mieszkańcy Lęborka zdruzgotani
Ktoś wlał toksyczną ciecz w drzewo. Mieszkańcy Lęborka zdruzgotani
Znany polski kurort bez pociągów. Złe wieści dla turystów
Znany polski kurort bez pociągów. Złe wieści dla turystów
11-letnia Patrycja była u niego. Sprawdzili urządzenia Karola
11-letnia Patrycja była u niego. Sprawdzili urządzenia Karola
Samolot z Polakami lądował na Rodos. Wstrząsające nagranie
Samolot z Polakami lądował na Rodos. Wstrząsające nagranie
34-latek uciekał przed policją. Grozi mu 5 lat więzienia
34-latek uciekał przed policją. Grozi mu 5 lat więzienia
Ten deser zrobisz błyskawicznie. Smak cię zachwyci
Ten deser zrobisz błyskawicznie. Smak cię zachwyci
Ksiądz Jarosław N. ma kłopoty. Został już zawieszony
Ksiądz Jarosław N. ma kłopoty. Został już zawieszony
18-latka w bmw nie miała szans. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu
18-latka w bmw nie miała szans. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu
Pierwszy w Polsce. Niezwykły dom powstał na AGH
Pierwszy w Polsce. Niezwykły dom powstał na AGH
Panika wśród turystów. Zapowiada katastrofę w Japonii
Panika wśród turystów. Zapowiada katastrofę w Japonii
"Wyrzucone jak śmieci". Kilka kotów nie żyje. Wszystkie znaleźli w złym stanie
"Wyrzucone jak śmieci". Kilka kotów nie żyje. Wszystkie znaleźli w złym stanie
Tak głosowali w Izraelu. Oto wynik Grzegorza Brauna
Tak głosowali w Izraelu. Oto wynik Grzegorza Brauna
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2