aktualizacja 

Rosjanie mocno ruszyli na froncie. Odnotowano 80 potyczek

Niezwykłą aktywność rosyjskiej armii na froncie zauważyli Ukraińcy w ostatnich godzinach walk. Odnotowano około osiemdziesięciu potyczek. Siły Zbrojne Ukrainy trwają na swoich pozycjach i próbują zaskoczyć okupantów na południu. To tutaj budowany jest przyczółek na lewym brzegu Dniepru, skąd może pójść potężne uderzenie na okupowany Krym.

Rosjanie mocno ruszyli na froncie. Odnotowano 80 potyczek
Ostatnia doba upłynęła na froncie pod znakiem dużej rosyjskiej ofensywy (GETTY, NurPhoto)

Ostatnia doba wojny w Ukrainie upłynęła na froncie pod znakiem dużej rosyjskiej ofensywy. Okupanci przeprowadzili w ciągu ostatniego dnia ataki na siedmiu kierunkach wzdłuż linii frontu, od wsi Robotyne na południu, aż po Kupiańsk na północnym wschodzie – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w swoim porannym raporcie.

Odnotowano około 80 potyczek z wojskami rosyjskimi, a także cztery duże rosyjskie ataki rakietowe, 53 ataki powietrzne i 45 ataków z systemów rakiet wielokrotnego użytku, wymierzonych zarówno w cele cywilne, jak i wojskowe. Ukraińcy odparli uderzenie i trwają na linii frontu. Ale sytuacja dynamicznie się zmienia.

Rosjanie jeszcze przed zimą chcą osiągnąć jakiś sukces na polu walki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Brawurowy atak z powietrza. Piloci Su-25 podjęli duże ryzyko

Według doniesień płynących z ukraińskiej armii, Rosja przeprowadziła także ataki artyleryjskie na ponad 100 osiedli w obwodach czernihowskim, sumskim, charkowskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim, chersońskim i mikołajowskim. Bombardowanie celów cywilnych to taktyka Moskwy, która ma złamać ducha w narodzie ukraińskim.

Efekt jest jednak odwrotny, Ukraina walczy twardo o wygnanie agresora ze swych ziem.

Ukraińscy obrońcy odparli siedem ataków w kierunku Kupiańska w obwodzie charkowskim - poinformował Sztab Generalny ZSU. To tam jesienią Rosja próbowała dużej kontrofensywy, ale jej siły zostały związane i pokonane przez Ukraińców. Teraz agresor "bada" front i szuka w nim luki, gdzie można skierować duże siły.

Sześć rosyjskich ataków odparto w pobliżu Łymania, aż 15 pod Bachmutem i 18 pod Awdijiwką, 24 pod Marijinką i kilkanaście w obwodzie donieckim. Ostatnia doba była więc bardzo niespokojna. Aktywność Rosjan nie dziwi, tak samo jak twardy opór Kijowa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Siły rosyjskie przeprowadziły także cztery nieudane szturmy w okolicach wsi Robotyne w obwodzie zaporoskim – poinformował Sztab Generalny ZSU. To tam udało się dokonać wyrwy w rosyjskich liniach i tam Ukraińcy odnieśli największy sukces podczas letniej kontrofensywy. Ale i tam front się zatrzymał, a Rosjanie zdołali utrzymać drugą linię umocnień.

Siły ukraińskie nie były bierne, przeprowadziły działania ofensywne w kierunku Melitopola. Miasto jest okupowane przez Rosjan od wiosny 2022 roku, ale działa w nim partyzantka, która stara się niweczyć działania wroga na jak najszerszą skalę.

Ciekawie jest na chersońszczyźnie, gdzie Ukraińcy przeprawili się na lewy brzeg Dniepru i budują przyczółek w okolicach wsi Krynki. To stąd ma pójść uderzenie na południe, w kierunku Morza Azowskiego oraz Krymu. Rosjanie tymczasem uparcie atakują w Awdijiwce, na północ od Doniecka. Stracili tam już około 10 000 żołnierzy i setki pojazdów pancernych, ale nadal nacierają.

"Maszynka do mielenia mięsa", jak mówi się o taktyce generałów rosyjskich, pracuje więc na wysokich obrotach.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić