Rosjanin dostał 7 lat. Nawet w sądzie był twardy. Taką trzymał kartkę

Sąd w Moskwie ogłosił wyrok w sprawie deputowanego dzielnicy Krasnoselskaja w Moskwie Alieksieja Gorinowa za sprzeciwianie się wojnie w Ukrainie. Na sali sądowej przeprosił Ukraińców i świat za rozpętaną przez jego kraj wojnę.

7 lat więzienia za sprzeciwianie się wojnie 7 lat więzienia za sprzeciwianie się wojnie
Źródło zdjęć: © Twitter

O wyroku dla moskiewskiego deputowanego poinformował niezależny kanał na Telegramie "Astra". Gorinow został skazany na 7 lat więzienia za to, że sprzeciwiał się konkursowi rysunków dziecięcych. Polityk twierdził, że "na wojnie giną dzieci i nie wolno w tym czasie przeprowadzać podobnych wydarzeń".

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

7 lat za sprzeciwianie się wojny

Zaczął nawoływać też do działań na rzecz powstrzymania wojny w Ukrainie. W Rosji takie słowa utożsamiane są z dyskredytacją wojska. Dlatego mężczyzna został zatrzymany. Po wyroku sądu Gorinow złożył apelację.

Sąd rozpatrzył wniosek i złagodził go na 1 miesiąc, skazując deputowanego nie na 7 lat więzienia... a na 6 lat i 11 miesięcy. Na sali sądowej mężczyzna trzymał kartkę z tekstem "Czy potrzebujecie tej wojny?" oraz "Dziękuję za wsparcie". Przeprosił też Ukraińców za rozpętaną przez jego kraj wojnę.

Chcę przyznać się do winy. Czuje się winny przed cierpiącymi obywatelami Ukrainy. Przed całą społecznością światową. Jako obywatel mojego kraju nie mogłem nic zrobić, nie mogłem zapobiec trwającemu szaleństwu. Proszę mi wybaczyć za to, że chyba nie mogę nic zrobić, aby temu zapobiec - mówił Gorinow w sądzie.

"Dyskredytacja wojska" w Rosji

Według wyliczeń rosyjskich obrońców praw człowieka "od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę sądy w Rosji ukarały 2029 przeciwników wojny". Z danych portalu OWD-info, który monitoruje działania organów ścigania, wynika, że w tym czasie policja zatrzymała ponad 17 tysięcy osób.

Na terenie Federacji Rosyjskiej podawanie o wojnie na Ukrainie informacji innych, niż rozpowszechniane przez kremlowską propagandę jest karane. Za rozpowszechnianie "nieprawdy o działaniach wojska" można dostać 1,5 mln rubli (60 tys. zł) grzywny albo trzy lata więzienia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra