Rosyjscy snajperzy mieli ćwiczyć na cywilach. "Używali żywych tarcz"

Były minister MSW Ukrainy poinformował o kilkunastu ciałach znalezionych na terenie Hostomla. Rosyjscy snajperzy mieli ćwiczyć strzelanie na cywilach.

Rosyjscy snajperzy mieli ćwiczyć na cywilach. "Używali żywych tarcz"
Los setek cywilów wciąż jest nieznany. (PAP)

Jak twierdzi Arsen Awakow, były minister spraw wewnętrznych Ukrainy, rosyjscy snajperzy ćwiczyli strzelanie na cywilach. Na Telegramie napisał, że odnaleziono kilkanaście martwych osób, które posłużyły za "żywe tarcze".

Snajperzy ćwiczyli strzelanie na cywilach

Policja ujawniła 11 zwłok cywilów w jednym z garaży (...) w Hostomlu, niedaleko Buczy. Miejscowi mówią, że strzelanie do cywilów, to był trening dla rosyjskich snajperów, którzy następnie wciągali zwłoki do garażu - napisał Awakow.

W Hostomelu zginęło lub zaginęło kilkaset osób. Wśród ofiar jest m.in. wójt gminy Jurij Pryłypko, a także wolontariusze - Rusłana Karpenko i Iwana Zoria, którzy zginęli dostarczając żywność mieszkańcom Hostomela.

Przez 35 dni okupacji mamy ponad 400 zaginionych. Sprawdzamy piwnice w Hostomelu razem z Państwową Służbą ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i policjantami. Mamy ok. 1 200 mieszkańców, z którymi nawiązaliśmy kontakt i którzy poinformowali nas, gdzie przebywają osoby, które opuściły Hostomel - powiedział szef lokalnej administracji wojskowej, Taras Dumenko.

Jak dodał Dumenko, wielu mieszkańców nie udało się odnaleźć. Identyfikacja zwłok także jest utrudniona, ponieważ ciała często są poukrywane. Przed egzekucjami setki osób zostało przesiedlonych. Kilku mieszkańców Hostomla znaleziono martwych w Buczy. W ten sposób Rosjanie próbowali zatrzeć ślady swoich zbrodni.

Ukraińscy urzędnicy starają się dokumentować wszystkie przestępstwa. Morderstwa ludności cywilnej są rejestrowane, a władze wszczęły setki spraw karnych.

Zobacz także: Ksiądz gorzko o stanowisku papieża Franciszka ws. wojny
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić