Rosyjski deputowany mówił, że pojedzie na wojnę. "Uciekł z pociągu"

Nowosybirski deputowany do Dumy Państwowej Dmitrij Sawieliew z proputinowskiej partii "Jedna Rosja" miał opuścić szeregi ochotniczego batalionu "Wega", z którym miał udać się na wojnę w Ukrainie. Wcześniej zapowiadał chęć wyjazdu na front.

Deputowany zrezygnował z wyjazdu na wojnęDeputowany zrezygnował z wyjazdu na wojnę
Źródło zdjęć: © vk.com

Dmitrij Sawieljew jechał pociągiem z batalionem "Wega" z Nowosybirska do Ukrainy, ale wysiadł w miejscowości Chany na terenie obwodu nowosybirskiego - pisze lokalny portal Taiga.info, powołując się na parlament regionu.

Miał jechać na wojnę, uciekł

Źródła twierdzą, że Sawieljew pojechał z tej miejscowości samochodem do Omska, skąd poleciał do Moskwy. Rozmówcy portalu sugerowali, że deputowany proputinowskiej partii Jedna Rosja mogła celowo wylecieć z Omska, a nie z Nowosybirska, aby jego dezercja nie wyszła od razu na jaw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wolski o demografii Rosji. "Jedno wielkie oszustwo"

Sam deputowany nie chciał kontaktować się z mediami. Na jego stronie w mediach społecznościowych ostatni wpis jest datowany 12 stycznia. Portal przypomina, że pod koniec grudnia 2022 roku Sawieljew zapowiedział, że chce wstąpić do ochotniczego batalionu "Wega".

"Chciał uniknąć marnowania czasu"

Informacje na ten temat zostały również opublikowane przez prorządowe kanały na Telegramie. Na początku stycznia regionalny oddział partii Jedna Rosja potwierdził, że deputowany został członkiem batalionu ochotniczego i "wkrótce ma wyjechać do Ukrainy".

Jednak na początku lutego nadal nie ma żadnego potwierdzenia, czy polityk rzeczywiście przebywa na wojnie. - Sawieljew mógł odlecieć w pilnej sprawie lub po prostu uniknąć marnowania czasu, żeby nie trząść się w samochodzie [z innymi członkami batalionu] - sugerowało jedno ze źródeł portalu taiga.info.

Na wojnę razem z deputowanym miał wyjechać również Jewgienij Jakowienko, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Nowosybirska. Ponadto inny wiceprzewodniczący rady, Jewgienij Lebiediew, twierdził, że również udał się na "operację specjalną" (tak propaganda określa wojnę), ale nie sprecyzował dokładnie, gdzie i w jakim charakterze będzie tam przebywał oraz czy weźmie udział w działaniach wojennych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach