Rowerzyści pod lupą policji. Rekordziści zapłacili 2500 zł
Mimo licznych apeli i ostrzeżeń, niektórzy wciąż decydują się na prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Dotyczy to nie tylko samochodów, ale także rowerów czy hulajnóg elektrycznych. Takie zachowania nie pozostają bez konsekwencji - za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 zł.
W dniach 7 i 8 czerwca funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich przeprowadzili wzmożone kontrole na drogach. Niestety, ich wyniki potwierdziły utrzymujący się problem nietrzeźwości wśród użytkowników ruchu, a kilka z ujawnionych przypadków zasługuje na szczególną uwagę.
Rankiem 7 czerwca, przed godziną 4:00, w Ząbkowicach Śląskich zatrzymano 41-latka, który poruszał się hulajnogą elektryczną, mając w organizmie około promila alkoholu. Tego samego dnia w gminie Ziębice policjanci interweniowali wobec 22-latka jadącego na rowerze, u którego również stwierdzono około promila alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zignorował czerwone światło. Finał mógł być tylko jeden
Kolejne zdarzenia miały miejsce 8 czerwca. Po godzinie 18:00 w gminie Ząbkowice Śląskie zatrzymano 51-letniego rowerzystę, który znajdował się w stanie po użyciu alkoholu (poniżej 0,5 promila). Zaledwie godzinę później, w Ząbkowicach Śląskich, kolejny rowerzysta, 43-latek, miał ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie.
Policja konsekwentnie przypomina o prawnych konsekwencjach jazdy pod wpływem alkoholu. W zależności od stężenia alkoholu w organizmie, konsekwencje te mogą być bardzo poważne. Osoby, u których stwierdzono stan po użyciu alkoholu – czyli od 0,2 do 0,5 promila – muszą liczyć się z mandatem karnym w wysokości 1000 złotych.
Znacznie surowsze kary czekają na tych, u których poziom alkoholu przekracza 0,5 promila. Jest to kwalifikowane jako stan nietrzeźwości, co skutkuje mandatem w wysokości 2500 złotych lub skierowaniem sprawy do sądu.
Piłeś? Nie jedź! Policja przestrzega
Przepisy dotyczące trzeźwości obowiązują każdego - rowerzystów, użytkowników hulajnóg, a także kierowców samochodów. Nie ma w tym zakresie taryfy ulgowej, ponieważ priorytetem jest ochrona życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Policja podkreśla, że alkohol i prowadzenie pojazdu to zawsze zwiększone ryzyko wypadku, groźba mandatu lub utraty uprawnień, a w najgorszym scenariuszu decyzja, która może zniszczyć życie.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich apelują do wszystkich: trzeźwość na drodze to nie opcja, a obowiązek. Wsiadając na rower, hulajnogę czy do samochodu, należy zawsze zadbać o bezpieczeństwo i podejmować mądre, odpowiedzialne decyzje.