Rowerzysta przyłapany. Taki wybryk w Warszawie
Sporo reakcji wywołało 10-sekundowe nagranie zarejestrowane w okolicach Placu Bankowego w Warszawie. Na krótkim materiale widać, jak rowerzysta celowo popycha hulajnogę. Efekt? Jednoślad wpadł w taksówkę.
Bulwersujące zdarzenie miało miejsce w niedzielę (6 lipca) o godzinie 14:10. Filmik, którym podzielił się profil "Bandyci drogowi", wywołał duże poruszenie w przestrzeni internetowej.
6 lipca w okolicach Placu Bankowego w Warszawie (obok Teatru Capitol) rowerzysta celowo potrącił hulajnogę. Hulajnoga uderzyła w drzwi zaparkowanej, oklejonej na czerwono taksówki, powodując uszkodzenia - podkreślono.
TYLKO U NAS! Magda Gessler sprzedaje kaczkę za 197 zł. Daria Ładocha nie zostawiła tego bez komentarza
Być może właściciel taksówki szuka sprawcy... - dodano na koniec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego rowerzysta zachował się w ten sposób? Oczywiście żaden powód nie stanowi usprawiedliwienia, ale najprawdopodobniej przyczyną było to, że hulajnoga znajdowała się na trasie dla rowerów.
"Powinien odpowiedzieć prawnie"
Do tej pory nagranie wyświetlono ponad 70 tys. razy (stan na 7 lipca, godz. 13:40). W komentarzach zawrzało - pojawiło się natomiast sporo mocnych słów. Część z nich - z uwagi na wulgaryzmy - nie nadaje się do cytowania. Co konkretnie piszą internauci?
Mnie też wkurzają te hulajnogi, ale niszcząc jeszcze czyjś samochód, to trzeba być bardzo sfrustrowanym
Rowerzysta powinnien odpowiedzieć prawnie za zniszczenie mienia!
Czekam na dzień, kiedy każdy rower będzie musiał mieć tablice i OC.
Ale trzeba mieć smutne życie, żeby tak zrobić