Rowerzysta z Warszawy skazany. Dostał 2,5 roku bezwzględnego więzienia

497

Zapadł wyrok w sprawie tragedii, która miała miejsce na rondzie Waszyngtona w Warszawie w 2018 roku. Rowerzysta z impetem wjechał w pieszą, która później zmarła w szpitalu. Mężczyzna trafi za to do więzienia na 2,5 roku.

Rowerzysta z Warszawy skazany. Dostał 2,5 roku bezwzględnego więzienia
Do tragicznego wypadku doszło na rondzie Waszyngtona w Warszawie. (Google Maps)

Sędzia nie miała wątpliwości, że wina leży całkowicie po stronie rowerzysty. 46-latek usłyszał wyrok: 2 lata i 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wypłacenie nawiązki dla brata zmarłej oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości.

Rowerzysta z Warszawy skazany. Dostał 2,5 roku bezwzględnego więzienia

Sędzia Aneta Karpoń-Rosik orzekła, że fatalnego dnia oskarżony nie zachował należytej ostrożności i nie przestrzegał przepisów prawa. 7 września 2018 roku Rafał K. jadąc rowerem uderzył z impetem w kobietę, która niewątpliwie miała pierwszeństwo. 62-latka uderzyła głową o chodnik i kilka dni później zmarła w szpitalu.

Według śledczych rowerzysta nie próbował pomóc pokrzywdzonej. Co gorsza, obrażał ją i krzyczał, że to ona ponosi winę za wypadek. Po przyjeździe pogotowia powiedział ratownikom medycznym "to wina pieszej" i odjechał mimo krzyków świadków, którzy próbowali go zatrzymać.

Świadkowie relacjonowali: "Krzyczał, do pieszej: stara babo, jak ty chodzisz!"; "Krzyczał, że ta głupia baba wpakowała mu się pod rower" - powiedziała sędzia.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator wnioskował o 4 lata więzienia, jednak sąd wziął pod uwagę niekaralność oskarżonego, okazaną później skruchę oraz to, że przyznał się do spowodowania wypadku i współpracował z organami ścigania - informuje TVN24.

Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić