Rozczarowanie w Londynie. Usunęli najnowsze dzieło Banksy'ego

Graffiti, autorstwa Banksy'ego przedstawiające rozciągającego się kota szybko zyskało popularność. Niestety, radość z nowego dzieła była krótka, ponieważ zniknęło ono zaledwie kilka godzin po tym, jak zostało odkryte. Londyńczycy są oburzeni i rozczarowani.

Graffiti z kotem szybko zyskało na popularności. Niestety już zostało usunięteGraffiti z kotem szybko zyskało na popularności. Niestety już zostało usunięte
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Malwina Witkowska

W sobotę brytyjski artysta street art, Banksy, opublikował na Instagramie zdjęcie swojego najnowszego dzieła. Jest to graffiti z przeciągającym się czarnym kotem.

Obrazek został namalowany na zniszczonym billboardzie na Edgware Road w dzielnicy Cricklewood, gdzie szybko przyciągnął tłumy entuzjastów sztuki ulicznej. Niestety, mieszkańcy Londynu nie mieli zbyt wiele czasu, aby cieszyć się tym dziełem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kto odpowiada za zamieszki w Wielkiej Brytanii? Ekspert zabrał głos

Billboard Banksy'ego z kotem usunięty w Londynie

Po zaledwie kilku godzinach na miejsce przybyli pracownicy odpowiedzialni za demontaż billboardu. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez policję, właściciel billboardu zadeklarował, że przekaże dzieło do galerii sztuki, co może zapewnić mu nowy, bezpieczny dom oraz umożliwić jego dalszą ekspozycję.

Funkcjonariusze policji, którzy przybyli na miejsce, tymczasowo wstrzymali rozbiórkę billboardu, aby upewnić się, że pracownicy posiadają wszystkie niezbędne pozwolenia na przeprowadzenie tych prac. Po dokonaniu niezbędnych sprawdzeń, mundurowi pozwolili ekipie kontynuować demontaż. W międzyczasie tłum zgromadzony w okolicy wyraził swoje niezadowolenie z podjętej decyzji, głośno protestując.

Nowe dzieła Banksy'ego w Londynie

Pierwsze graffiti przedstawiające kozę pojawiło się w poniedziałek. Następnie każdego dnia odkrywano w różnych częściach miasta kolejne dzieła autorstwa Banksy'ego. We wtorek artysta zaprezentował mural przedstawiający dwa słonie, które delikatnie łączą trąby.

W środę uwagę mieszkańców przyciągnęły trzy małpy, które były namalowane na moście. W czwartek pojawiła się wyjąca sylwetka wilka, którą można zobaczyć na satelitarnej antenie. Natomiast w piątek na szyldzie jednego z barów pojawiła się grafika ukazująca dwa pelikany, które zdają się łowić ryby z samego szyldu.

Antena satelitarna z wizerunkiem wilka została zdjęta z dachu budynku w Rye Lane w Peckham zaledwie kilka godzin po jej odsłonięciu. W sieci szybko pojawiło się nagranie, na którym widać, jak dwie osoby demontują konstrukcję i przenoszą ją ulicą. Policja potwierdziła, że otrzymała zgłoszenia dotyczące kradzieży i prowadzi w tej sprawie śledztwo.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos