Ruda Śląska. Małżeństwo pobiło ratownika i pielęgniarkę

W Rudzie Śląskiej małżeństwo zaatakowało zespół ratownictwa medycznego. O napaści informuje Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach.

.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę z 7 na 8 kwietnia br. Na ratownika i pielęgniarkę rzucił się pacjent i jego żona. Małżeństwo było pod wpływem alkoholu.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Z przykrością informujemy, że jeden z naszych zespołów (ZRM Ruda Śląska) podczas dyżuru nocnego został zaatakowany przez pacjenta oraz jego żonę, którzy byli pod wpływem alkoholu - przekazało na Facebooku Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach.

Ratownik medyczny został czterokrotnie uderzony pięścią w staw kolanowy oraz udo, a pielęgniarka została kopnięta w plecy. W kierunku ratownika były używane groźby pozbawienia życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agresywne małżeństwo zostało przekazane patrolowi policji, który został wezwany na miejsce zdarzenia.

Na całe szczęście personel medyczny nie wymagał interwencji medycznej - informują przedstawiciele katowickiego WPR-u.

Do podobnej sytuacji doszło ostatnio na Przymorzu. 77-letni mężczyzna zaatakował ratowników medycznych, którzy udzielali mu pomocy.

- Podczas badania mężczyzna zaczął być agresywny, znieważył ratowników słowami wulgarnymi, a jednego z nich kopnął w brzuch - relacjonowała policja.

Załoga karetki poprosiła o pomoc oraz o interwencję gdańskich policjantów. Funkcjonariusze z komisariatu na Przymorzu zatrzymali agresywnego 77-latka i przewieźli do policyjnego aresztu.

Sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.

Po wytrzeźwieniu 77-latek usłyszał zarzuty znieważenia ratowników medycznych i naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy, że lekarz czy ratownik medyczny, podczas pełnienia obowiązków służbowych, korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu - przypomina policja.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?