Ryanair nie wpuścił pasażerki na pokład samolotu. Chciała złożyć skargę
Pasażerka linii Ryanair twierdzi, że załoga nie wpuściła jej na pokład, bo zażądała numeru służbowego od jednego z pracowników. Kobiecie i jej rodzinie przepadł lot do Hiszpanii. Linia jest innego zdania. Uważa, że pasażerka zachowywała się agresywnie.
Sprawę opisuje "Gazeta Wyborcza". Pasażerka linii Ryanair miała lecieć z rodziną do Hiszpanii. Lot zaplanowano z krakowskiego lotniska Balice. Ostatecznie kobieta i jej bliscy zostali w Polsce. Pracownicy linii nie wpuścili ich na pokład.
Kobieta tłumaczy dziennikarzom "Gazety Wyborczej", że ona i jej córka zostały przepuszczone przez bramki biletowo-bagażowe do rękawa samolotu. Trwała jeszcze kontrola bagażu podręcznego męża podróżnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lądowanie Ryanaira w Bristolu. Pilot posadził maszynę przy bardzo silnym wietrze
To wtedy pojawiły się problemy, których skutkiem było anulowanie rezerwacji pasażerki.
Czytaj także: Bójka pod McDonaldem w Zakopanem. Interweniowała policja
Kiedy włożył bagaż do miarki, podeszłam do biurka obsługi, poprosiłam męża, by podał mi książkę, którą trzymał w ręce i sięgnęłam przez biurko obsługi. Córka w tym czasie stała w rękawie - tłumaczy kobieta "Gazecie Wyborczej".
W tym momencie pracownik linii Ryanair miał zasugerować ponowną kontrolę bagażu kobiety, a następnie stanowczo stwierdził, że ma "iść na koniec kolejki". To miało zdenerwować pasażerkę samolotu, która poprosiła o numer służbowy mężczyzny.
Poprosiłam więc o numer służbowy tego pracownika. Miał go na identyfikatorze na szyi. Wtedy pan ściągnął identyfikator i schował go do kieszeni - twierdzi podróżna.
Ostatecznie inna pracownica linii Ryanair anulowała bilety kobiecie. W opinii pasażerki, to samo spotkało jej męża i córkę.
Linia Ryanair w odpowiedzi przesłanej "Gazecie Wyborczej" twierdzi, że pasażerka była agresywna i "została słusznie niewpuszczona na pokład przez obsługę bramki na lotnisku w Krakowie". Kobieta zaprzecza, tłumaczy, że była stanowcza, ale grzeczna i zapowiada, że podejmie kroki prawne przeciwko Ryanairowi.