Samochód uderzył w dom, telewizor wyleciał. Pani Teresa zdradza kulisy

9

Mieszkanka Legionowa może mówić o wielkim szczęściu. Jej sobotnie popołudnie zakłócił samochód, który z impetem wjechał w ścianę domu. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedziała o kulisach tego zdarzenia. Uważa, że uratowała ją Matka Boska!

Samochód uderzył w dom, telewizor wyleciał. Pani Teresa zdradza kulisy
Samochód uderzył w dom (Policja)

Feralne zdarzenie miało miejsce w sobotę po godz. 16:00. W pewnym momencie w domu pani Teresy Otłowskiej było bardzo niespokojnie. Słychać było wielki huk i początkowo emerytka nie wiedziała co się dzieje. Dopiero potem odkryła, że samochód z impetem wjechał w ścianę jej budynku.

Bok domu był mocno zrujnowany, wszędzie było pełno kurzu. Niepokój u 80-latki wzbudził także... telewizor.

Telewizor przeleciał z pokoju do kuchni. Myślałam, że to ten telewizor wybuchł i się pali. Chwyciłam za telefon i zadzwoniłam na straż -  relacjonuje pani Teresa dla "Super Expressu".
Jakiś obcy mężczyzna stał na podwórku. Pomyślałam, co on tu robi?! I dlaczego nie ma bramy? A tu się okazuje, że samochód prawie wjechał mi do łóżka - dodaje.

Co ciekawe, na zniszczonej ścianie w pokoju pani Teresy pozostał jedynie obrazek Matki Boskiej. Kobieta uważa, że to nie był przypadek. - Chciała chronić mój dom! - relacjonowała.

Policja o wypadku

Jak relacjonuje policja, mężczyzna kierujący toyotą zjechał z nieznanych przyczyn z drogi i uderzył w ścianę domu. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, a kierowca był trzeźwy.

Zobacz także: Rafa koralowa w autokarze, żółw stepowy w Hummerze. Odkrycia funkcjonariuszy IAS w Lubelskiem
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić