Samolot uderzył w barierki po lądowaniu. Przewoźnik zabrał głos

Samolot Ryanair z Londynu do Grecji uderzył w barierę po lądowaniu na lotnisku w Kalamatach. Pasażerowie przeżyli chwile grozy. Przewoźnik zabrał głos.

Samolot Ryanair (zdjęcie podglądowe)Samolot Ryanair (zdjęcie podglądowe)
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Samolot Ryanair z Londynu do Kalamaty uderzył w barierę po lądowaniu.
  • Pasażerowie doświadczyli silnych turbulencji podczas lotu.
  • Po incydencie pasażerowie zostali na pokładzie, czekając na straż pożarną.

Lot Ryanair z Londynu do Kalamaty zakończył się nieoczekiwanym incydentem. Po wylądowaniu na lotnisku w Grecji, samolot uderzył w barierę, co wywołało panikę wśród pasażerów. Podróżni doświadczyli wcześniej silnych turbulencji, co dodatkowo zwiększyło ich niepokój.

Podczas podejścia do lądowania, pilot ostrzegł pasażerów o możliwych trudnościach. Po dotknięciu pasa startowego, samolot zaczął zbaczać z kursu, co zakończyło się uderzeniem w barierę. Na pokładzie rozległ się głośny huk, który wywołał strach wśród podróżnych.

Samolot uderzył w barierki po lądowaniu w Kalamatach

Po incydencie pasażerowie zostali poinformowani, że muszą pozostać na pokładzie, czekając na przybycie straży pożarnej. - "Z uszkodzonym skrzydłem, dlaczego nie ewakuowano nas od razu?" - pytali zaniepokojeni podróżni. Obawiali się ryzyka pożaru, co dodatkowo potęgowało ich stres.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tymczasowy pomnik dla Polaków w Berlinie. Forma budzi kontrowersje

Ryanair wydał oświadczenie, w którym potwierdził, że samolot zahaczył o ogrodzenie podczas kołowania. "Pasażerowie opuścili pokład normalnie, a samolot przeszedł niezbędne inspekcje przed powrotem do służby" - poinformował przewoźnik.

Incydent ten miał miejsce w czasie, gdy branża lotnicza wciąż odczuwa skutki katastrofy Air India, w której zginęło 270 osób. Wypadki te przypominają o niebezpieczeństwach związanych z podróżami lotniczymi i konieczności zachowania najwyższych standardów bezpieczeństwa.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Zabójstwo profesora z Polski. Wyszło na jaw, co pisała Nadia M.
Zabójstwo profesora z Polski. Wyszło na jaw, co pisała Nadia M.
Chwycił za telefon w lesie. "Zakrywamy dziurkę"
Chwycił za telefon w lesie. "Zakrywamy dziurkę"
Zaskakujący przypadek Świątek. Nadal może być dumny
Zaskakujący przypadek Świątek. Nadal może być dumny
Drapieżnik i ofiara na wspólnym spacerze. Niezwykłe nagranie z Amazonii
Drapieżnik i ofiara na wspólnym spacerze. Niezwykłe nagranie z Amazonii
Wjechał na przejazd mimo zakazu. Nagle pojawił się drugi pociąg
Wjechał na przejazd mimo zakazu. Nagle pojawił się drugi pociąg
"Szacun". Pokazali zdjęcie z Tatr. Od razu ruszyła lawina komentarzy
"Szacun". Pokazali zdjęcie z Tatr. Od razu ruszyła lawina komentarzy
Takie kartki zawisły w Warszawie. "Prosimy uważać"
Takie kartki zawisły w Warszawie. "Prosimy uważać"
Wybrano polską Plażę Roku 2025. Woda jest tam czysta i ciepła
Wybrano polską Plażę Roku 2025. Woda jest tam czysta i ciepła
Pół Polski na żółto. Burzowy front nadciąga
Pół Polski na żółto. Burzowy front nadciąga
Nie odpuszczają. Nagranie z Zakopanego obiega sieć
Nie odpuszczają. Nagranie z Zakopanego obiega sieć
Tajemnicze nocne wizyty w Toruniu. Mieszkańcy ostrzegają się nawzajem
Tajemnicze nocne wizyty w Toruniu. Mieszkańcy ostrzegają się nawzajem
Kopał 12-latka po twarzy. Oto wiek agresora
Kopał 12-latka po twarzy. Oto wiek agresora