Sceny grozy w Mszanie Dolnej. Biegał po ulicy z piłą łańcuchową

Policjanci z Mszany Dolnej zatrzymali w nocy z piątku na sobotę dwóch mężczyzn, którzy grozili mieszkańcom miasteczka. Jeden uzbrojony był w piłę łańcuchową, a drugi w tłuczek do mięsa. Obaj zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. Badanie u obu wykazało obecność alkoholu we krwi.

.Policjanci z Mszany Dolnej zatrzymali dwóch agresywnych mężczyzn, którzy grozili ludziom
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Mszana Dolna takiej historii jeszcze w swojej historii chyba nie widziała. Dwóch mężczyzn w nocy z piątku na sobotę (13 maja) goniło przechodniów w okolicach targu w centrum miasta (ulica Orkana). Jeden uzbrojony był we włączoną piłę łańcuchową, drugi z kolei posługiwał się tłuczkiem do mięsa i kluczem. Agresorami zajął się patrol policji wysłany na miejsce.

Funkcjonariusze dotarli na plac targowy i zostali znieważeni przez 29-latka, który z włączoną piłą łańcuchową stanowił zagrożenie dla mieszkańców. Gdy został wezwany do zaniechania działania, starał się przekonać policjantów, by nie podejmowali interwencji. Następnie znieważył stróżów prawa, za co został zatrzymany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicze zjawisko na niebie w górach. Myślał, że zobaczył "zjawę"

Drugi z delikwentów również był agresywny, również lżył policjantów i próbował utrudniać ich interwencję. W efekcie obaj zostali rozbrojeni i zatrzymani przez funkcjonariuszy. Jak wykazało badanie, młodszy miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, zaś starszy 2,2 promila.

- Takie rzeczy dotychczas widywaliśmy tylko w filmach. Początkowo nie wiedziałem, czy to jest jakiś głupi żart, czy ten człowiek naprawdę chce zabijać za pomocą piły mechanicznej - mówił Onetowi jeden ze świadków zdarzenia.

Prokurator nie zdecydował się aresztować obu sprawców na trzy miesiące, zastosował poręczenie majątkowe oraz dozór. Agresorzy odpowiedzą za napaść i posługiwanie się niebezpiecznymi narzędziami. W Mszanie Dolnej zaatakowali z nieznanych powodów grupę nastolatków, która przebywała w nocy na pobliskim parkingu.

29- i 41-latek uniknęli aresztu, choć mieszkańcy miasta się ich boją i anonimowo mówią dziennikarzom, że boją się powtórki z feralnej nocy. Prokuratura nie zdecydowała się jednak zatrzymać sprawców. Obu grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Wkrótce sprawą zajmie się sąd.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach