Seniorka poszła na grzyby. Interweniowała policja

Szczęśliwy finał poszukiwań 68-letniej grzybiarki, która zaginęła w czwartek 27 października. Seniorkę odnalazł spacerowicz w lesie w okolicy Lubicza. Z uwagi na wyziębienie trafiła do szpitala.

.Szczęśliwy finał poszukiwań 68-letniej grzybiarki
Źródło zdjęć: © KMP w Toruniu

W niedzielę 30 października, przed godz. 9:00 do toruńskich policjantów trafiła informacja o tym, że świadek spacerujący na terenie leśnym w okolicy Lubicza (w województwie kujawsko-pomorskim) napotkał zziębniętą kobietę.

Szybko się okazało, że kobieta to poszukiwana od piątku 68-latka. Seniorka zgubiła się podczas grzybobrania.

Zaginiona miała przy sobie koszyk z grzybami, była zdezorientowana i był z nią utrudniony kontakt. Była przytomna, ale z uwagi na wyziębienie nie była w stanie odpowiadać na pytania - informuje toruńska policja.

68-latka trafiła pod opiekę lekarzy. Po wykonaniu niezbędnych ustaleń funkcjonariusze prowadzący czynności poszukiwawcze zakończyli swoje działania.

Grzybobranie jest świetnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu na łonie natury. Jednak i w tej sytuacji musimy mieć na uwadze potencjalne zagrożenia. Policjanci podkreślają, że wybierając się na grzybobranie musimy zachować szczególną ostrożność i przestrzegać kilku podstawowych zasad. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, które mogą zakończyć się tragicznie, funkcjonariusze przypominają o zasadach bezpieczeństwa w trakcie grzybobrania:

  • Starajmy nie wybierać się do lasu w pojedynkę. Jeśli jednak zdarzy się, że idziemy sami na grzybobranie, nasi bliscy powinni wiedzieć, gdzie się znajdujemy. Podajmy im też przybliżony czas powrotu;
  • Kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, elementy charakterystyczne w danym terenie, aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca, z którego wyruszyliśmy;
  • Zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy oraz latarkę, które w momencie zagubienia w lesie mogą okazać się bardzo pomocne. Telefon możemy wykorzystać do wezwania pomocy. Pomoże również odczytać naszą lokalizację oraz możemy skorzystać z aplikacji telefonu, która wskazuje naszą lokalizację rodzinie, jak również wzywanym służbom ratunkowym;
  • Pamiętajmy, że elementy odblaskowe czy jasny strój mogą okazać się bardzo pomocne w razie akcji poszukiwawczej;
  • Jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od swoich pojazdów, stacji czy przystanków kolejowych;
  • Wybierajmy wczesną porę dnia na wędrówkę po lesie, nie po zmierzchu. Okres kończącego się lata i początek jesieni to czas, kiedy w nocy temperatura jest niska i może być wtedy zagrożone nasze życie lub zdrowie.

"Palce diabła". Tajemniczy grzyb o woni padliny, który przybył do Polski z Australii

Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego