Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Seria eksplozji na Białorusi. "Bazę wykorzystują rosyjskie bombowce"

Seria silnych eksplozji dała się słyszeć w nocy ze środy na czwartek w rejonie wojskowej bazy lotniczej Ziabrowka na Białorusi. To miejsce jest aktywnie wykorzystywane przez rosyjskie bombowce do ataku na Ukrainę. Jak tłumaczy białoruski reżim, doszło do pożaru silnika jednego z samolotów

Seria eksplozji na Białorusi. "Bazę wykorzystują rosyjskie bombowce"
Seria eksplozji w pobliżu bazy lotniczej. To cios dla Rosjan (Twitter)

O wybuchach na Białorusi poinformował m.in Franciszak Wiaczorka, białoruski działacz społeczny i polityczny, doradca Swiatłany Cichanouskiej. Jak relacjonuje, w nocy słychać było co najmniej osiem wybuchów w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą.

Według świadków, wybuchy miały miejsce w pobliżu lotniska Ziabrowka. Co najważniejsze w tej sprawie, często stacjonują tam rosyjskie samoloty wojskowe. O wybuchach poinformował także ukraiński dziennikarz Wiktor Kowalenko.

Seria głośnych eksplozji w rejonie bazy lotniczej Ziabrówka na Białorusi. Ta baza lotnicza jest aktywnie wykorzystywana przez rosyjskie bombowce do ataku na Ukrainę - napisał Kowalenko w mediach społecznościowych.

Co było przyczyną serii eksplozji? Jak podaje dziennikarka Hanna Liubakowa, Ministerstwo Obrony Białorusi potwierdziło incydent. Według resortu, rzekomo doszło do pożaru silnika jednego z samolotów. "Ofiar nie ma" - czytamy.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przejęli kontrolę

W lipcu Białoruś przekazała Rosji pełną kontrolę nad lotniskiem Ziabrowka w obwodzie homelskim, przy granicy z Ukrainą. W bazie położonej 60 km na południowy wschód od Mińska trwała budowa hangarów przeznaczonych dla systemów Iskander.

Oprócz tego odbywały się tam "zajęcia polityczne" dla tamtejszych żołnierzy wojsk specjalnych i powietrznodesantowych, w trakcie których funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa oraz białoruscy oficerowie przekonywali o konieczności udziału białoruskiego wojska w "operacji specjalnej" w Ukrainie. Rosyjska propaganda określa tak inwazję na ten kraj.

Przypomnijmy, że ostatnio doszło do kilkunastu wybuchów w rosyjskiej bazie wojskowej na Krymie. Rosja potwierdziła, że doszło do wybuchów, ale zaprzeczyła, że były one wynikiem ataku. Strona ukraińska również nie przyznała się do przeprowadzenia ostrzału.

Zobacz także: Putin już nie ufa swojemu wywiadowi? "Może to jest tylko przykrywka"
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Lekarze przeciwko znachorom. Jest apel do rządu
Muszą wyburzyć dom przez konflikt z sąsiadką. "Pójdziemy pod most"
Groźny wypadek na rondzie w Lublinie. Bus dachował po zderzeniu
Iga Świątek odpada z Australian Open. Przegrała z Madison Keys
"Patrz, spadła". Przerażająca śmierć Polki w Kolumbii
Lewis Hamilton z własną figurką. Tak uczcili kibice jego angaż w Ferrari
Tragiczny wypadek w kopalni. Zmarł jeden z górników
Wzruszająca studniówka w Olkuszu. Ten gest przejdzie do historii
Aryna Sabalenka w finale Australian Open
Niemieckie baterie Patriot będą ochraniać hub logistyczny w Rzeszowie
Polscy badacze mają centrum logistyczne na Arktyce. "70 lat doświadczeń"
Ksiądz z Dąbrowy Górniczej przeniesiony do stanu świeckiego
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić