Skandal na zakopiance. Górale zabrali mu kluczyki

W Poroninie, około 7 km od Zakopanego, kompletnie pijany mężczyzna prowadził samochód, powodując zniszczenia na drodze. Jego niebezpieczna jazda zakończyła się obywatelskim zatrzymaniem przez innego kierowcę. Jak informuje Tygodnik Podhalański, sprawcą incydentu był 54-latek.

Skandal na zakopiance. Górale zabrali mu kluczykiSkandal na zakopiance. Górale zabrali mu kluczyki
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps
Malwina Witkowska

Jak informuje Tygodnik Podhalański, w środę w Poroninie na starej zakopiance doszło do obywatelskiego zatrzymania kompletnie pijanego kierowcy. Pan Michał, podróżując trasą z Zakopanego w kierunku Poronina, zauważył podejrzane zachowanie innego kierowcy, co skłoniło go do podjęcia zdecydowanej interwencji.

Wjeżdżałem na węzeł tatrzański, gdy z naprzeciwka wyjechał porozbijany samochód. Jechał środkiem drogi jak szalony - powiedział "Tygodnikowi Podhalańskiemu" Michał ze Stasikówki, który po raz pierwszy dokonał obywatelskiego zatrzymania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Leśny wandal z seicento. Ruszył z pięściami na fotopułapkę

Obywatelskie zatrzymanie nieopodal Zakopanego

Mężczyzna, który dokonał obywatelskiego zatrzymania, relacjonuje, że pijany kierowca niemal uderzył w jego samochód. Następnie zawrócił i kontynuował jazdę starą drogą. Na jednym z zakrętów stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z trasy i uderzył wprost w dom, a chwilę później zniszczył ogrodzenie.

Dojechałem, otworzyłem drzwi i wyciągnąłem mu kluczyki ze stacyjki. Potem zadzwoniłem na policję - powiedział Michał ze Stasikówki.

W sprawie prowadzone są czynności dochodzeniowe. - Faktycznie doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy, którym okazał się 54-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego. Miał blisko dwa promie alkoholu we krwi - oznajmił w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim" aspirant sztabowy Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

- Bogu dzięki, że ten gość nikogo nie zabił. Zjeżdżał z drogi, jechał poboczem. Ponoć wcześniej, zanim zjechał w starą drogę uderzył w busa - dodał mieszkaniec Stasikówki.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach