Skandal w Małopolsce. Pijany 66-latek zaatakował ratowników
W Chełmku (woj. małopolskie) doszło do incydentu z udziałem nietrzeźwego pacjenta, który zaatakował ratowników medycznych. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie.
Policjanci z Oświęcimia zostali wezwani do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Chełmku, gdzie nietrzeźwy pacjent wszczął awanturę.
Mężczyzna, mający 1,6 promila alkoholu we krwi, znieważył i naruszył nietykalność cielesną ratowników medycznych oraz zniszczył sprzęt szpitalny.
Zdarzenie miało miejsce 31 lipca, tuż przed godziną 18. Ratownicy medyczni zgłosili agresywne zachowanie pacjenta, który został obezwładniony przed przybyciem funkcjonariuszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pseudokibice szykowali się na ustawkę. Rzucali policji kłody na drogę
Policjanci natychmiast przejęli 66-letniego mieszkańca Chełmka i przewieźli go do izby wytrzeźwień - czytamy na stronie mundurowych.
Funkcjonariusze wszczęli postępowanie w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej ratowników oraz zniszczenia mienia. Mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem.
Niepokojące zjawisko w Polsce
W ostatnich latach w Polsce coraz częściej słyszymy o przypadkach przemocy wobec ratowników medycznych. To zjawisko, choć wciąż zbyt mało nagłaśniane, staje się poważnym problemem systemu ochrony zdrowia. Ludzie, których misją jest niesienie pomocy, coraz częściej padają ofiarą agresji słownej, fizycznej, a nawet prób zabójstwa.
Tylko w 2024 roku odnotowano ponad 300 przypadków napaści na ratowników medycznych - zarówno podczas interwencji w domach pacjentów, jak i w przestrzeni publicznej. W wielu przypadkach konieczne było wezwanie policji, a ratownicy doznali obrażeń fizycznych.