Skandal w Ukrainie. Chciała wywieźć niemal 5 mln euro w bagażniku

Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy ujawniło 4,7 miliona euro w gotówce. Pieniądze zostały znalezione u księgowej pracującej dla firmy dostarczającej produkty dla Ministerstwa Obrony Ukrainy. Spółka, dla której pracowała, jest podejrzana o unikanie płacenia należnych podatków.

W bagażniku księgowej znaleziono w gotówce 4,7 mln euroW bagażniku księgowej znaleziono w gotówce 4,7 mln euro
Źródło zdjęć: © Facebook | Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy
Malwina Witkowska

Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy odkryło 4,7 miliona euro w gotówce u firmy zaopatrującej Ministerstwo Obrony Ukrainy. Pieniądze były przewożone przez księgową tej firmy, która przechowywała je w swoim samochodzie.

Kobieta nie była w stanie wyjaśnić pochodzenia tak dużej sumy pieniędzy. Według Biura Bezpieczeństwa Gospodarczego, spółka, dla której pracuje księgowa, jest podejrzana o unikanie płacenia podatków na wyjątkowo dużą skalę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Założył linie lotnicze. Czasem sam siada za sterami samolotów

Znaleźli niemal 5 mln euro w bagażniku

Śledztwo dotyczy firm dostarczających produkty dla Ministerstwa Obrony Ukrainy, które miały unikać płacenia należnych podatków. Detektywi z Biura Bezpieczeństwa Gospodarczego w obwodzie kijowskim odkryli i zabezpieczyli ponad 4,7 miliona euro w ramach tego dochodzenia.

Wcześniejsze ustalenia wskazują, że w latach 2022-2023 spółka ta dostarczyła Ministerstwu Obrony produkty o wartości 14,5 miliarda hrywien, korzystając z maksymalnych ulg podatkowych. Jak podaje Biuro, w trakcie dochodzenia ujawniono szereg fikcyjnych transakcji, obejmujących nabycie i dostawę produktów spożywczych od firm kontrolowanych przez spółkę. Miały one na celu ukrycie rzeczywistego przepływu pieniędzy i unikanie opodatkowania.

W ten sposób, aby zapisać się do rejestru firm korzystających z ulg podatkowych i jednocześnie chronić jakość swoich towarów, firma natychmiast zaksięgowała wydatki związane z ulgą podatkową. Dzięki temu mogła uniknąć płacenia podatków na bardzo dużą skalę.

Detektywi przeprowadzili przeszukania w siedzibach spółek oraz w domach osób podejrzanych o udział w procederze. W trakcie tych działań zdobyto dokumentację księgową oraz inne dokumenty, które mogą stanowić dowody w sprawie.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2