Słynne drzewo nie przetrwało. Smutny efekt nawałnic nad Polską
Silna wichura z 23 na 24 czerwca powaliła słynną Lipę św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej na Podkarpaciu – Drzewo Roku 2020 i ważny symbol lokalnej wspólnoty. To jedno z wielu tragicznych skutków burz, które przeszły nad Polską, niszcząc przyrodę i infrastrukturę.
Na Facebooku Dulczy Wielkiej zamieszczono poruszający wpis. "W nocy silna wichura powaliła Lipa Św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej – niezwykłe drzewo, które pięć lat temu zdobyło tytuł Drzewa Roku […]" - czytamy.
Lipa, znana jako "wiejska dobrodziejka", przez ponad 150 lat służyła mieszkańcom, chroniąc przed słońcem i tworząc niepowtarzalny krajobraz przy kapliczce św. Jana Nepomucena. W 2020 roku, dzięki głosom internautów, zdobyła tytuł Drzewa Roku w Polsce, a następnie reprezentowała kraj w europejskim konkursie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpiękniejsza choinka na świecie. Znajduje się w polskim mieście
Nocne nawałnice przeszły przez Polskę
W nocy z poniedziałku na wtorek, 23/24 czerwca 2025, nad Polską przeszły gwałtowne burze. IMGW i RCB ostrzegały przed intensywnymi zjawiskami – ulewnym deszczem (nawet do 40 mm), gradami oraz porywami wiatru sięgającymi 115 km/h zwłaszcza na południu kraju.
Strażacy zanotowali ponad 3 000 interwencji – usuwali powalone drzewa i zerwane linie. Awarie elektryczności dotknęły około 90 000 osób w sześciu województwach, w tym 23 000 w lubuskim i 21 000 w dolnośląskim.
Szczególnie dotkliwe skutki zaobserwowano w powiecie mieleckim – tam również padła słynna lipa. Użytkownicy mediów społecznościowych podkreślali dramatyczność nocy: powalone drzewa uszkodziły nieostrożnie parkujące auta, a w jednym z przypadków – drzewo przewróciło się na samochód z czterema pasażerami.
Drzewo Roku 2020 – pamięć, zaangażowanie, strata
Historia lipy św. Jana Nepomucena zaczyna się w XIX wieku – zasadzono ją przy kapliczce poświęconej patronowi powodzian, obok wiejskiej chaty. W 2020 roku, podczas jubileuszowej X edycji plebiscytu Klubu Gaja, drzewo zdobyło największe uznanie i ponad 15 300 głosów, pozostawiając w tyle m.in. Sosnę Falenicką z Warszawy.
Lipa miała 150–170 lat, ok. 15–17 m wysokości i imponujący obwód pnia – 430 cm. Jej rozłożysta korona zasłaniała nawet 400 m² powierzchni, wystarczająco, by pod nią zorganizować np. małe, wiejskie wesele.
Okoliczni mieszkańcy i miłośnicy przyrody przez lata zabiegali o ochronę drzewa – doprowadzili do jego statusu pomnika przyrody, a także zainspirowali lokalnych artystów, by uwiecznili lipę na płótnie.