Oto co znaleziono w lesie. Szokujące odkrycia w całej Polsce

Problem śmieci w lasach, powraca co roku. Wielu Polaków nadal gremialnie wyrzuca tam różnego rodzaju odpady, zanieczyszczając środowisko i narażając zwierzęta. Okazuje się, że ludzie wyrzucający śmieci do lasu nie są ostrożni. Można złapać ich przez nagrania z monitoringu, ale nie tylko - Czasem również po fakturach, czy paragonach idzie znaleźć śmieciarza - mówi nam Dawid Kontny, doświadczony leśnik.

xOdpady z przemysłu rybnego, które nieznany sprawca wyrzucił do strumienia w jednym z lasów na Pomorzu.
Źródło zdjęć: © Lasy Państwowe
Marcin Lewicki

Jakiego rodzaju śmieci ludzie wyrzucają do lasów? Okazuje się, że "pomysłowość" śmieciarzy jest nieograniczona. Większość pozostawia po sobie zwykłe opakowania po jedzeniu, ale nie brakuje też osób, które pozostawiają duże RTV lub AGD.

Na tego typu odpady natknął się kiedyś Dawid Kontny, doświadczony leśnik, który prowadzi profil "Borem Lasem Wodą Bagnem" w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieodpowiednie postępowanie z odpadami. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku

Najbardziej nietypowe odpady to 50-calowy telewizor znaleziony 200 m. od najbliższej drogi wewnątrz lasu i lodówka wyrzucona przy leśnym jeziorku - wyjaśnia leśniczy w rozmowie z o2.pl.

Co zalicza się do odpadów, które pozostawione są w lasach najczęściej? Poza opakowaniami po jedzeniu, a także butelkami i puszkami po alkoholu, nadal są to opony, części samochodowe, a także odpady po remontach i budowach.

To wiadra z betonem, pianka montażowa, plastikowe baniaki i gruz - wylicza Dawid Kontny.

Coraz częściej sprawcy nie pozostają bezkarni

Leśnik wskazuje, że sprawców coraz częściej udaje się znaleźć, chociaż nadal trudno złapać ich "na gorącym uczynku". Co ciekawe, sprawcy wpadają nie tylko przez monitoring. Dawid Kontny wskazuje, że to nieostrożność sprawców pozwala naprowadzić na ich ślad.

Sprawców rzadko udaje się nakryć na gorącym uczynku, ale coraz częściej wpadają dzięki skuteczniejszym metodom monitoringu. Czasem również po fakturach, czy paragonach idzie znaleźć śmieciarza - wskazuje doświadczony leśnik.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy