Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Miał 88 lat.

Zmarł papież Franciszek

Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Smutny koniec historii, która poruszyła Polskę. Mieszkała z 2-latką w namiocie

36

Tragiczny finał zdarzenia, które poruszyło całą Polskę. Nie żyje matka, która kilka lat temu została znaleziona w namiocie z 2-letnią córką. Młoda kobieta zginęła w pożarze altany w Gdańsku. Informację potwierdzili członkowie rodziny zmarłej.

Smutny koniec historii, która poruszyła Polskę. Mieszkała z 2-latką w namiocie
Nie żyje matka, która mieszkała z dzieckiem w namiocie (Policja, Straż pożarna)

Historia 24-letniej wtedy Aliny i jej 2-letniej córki Natalki stała się głośna i poruszyła serca Polaków. Młoda kobieta mieszkała w namiocie bezdomnych w Gdańsku. W 2022 roku znaleźli ją trójmiejscy funkcjonariusze policji.

Dziewczynka, która przebywała w namiocie z matką na gdańskiej Zaspie była wyziębiona i przeziębiona. Trafiła do szpitala. 24-letnia Alina została doprowadzona do prokuratury w Gdańsku. Tam usłyszała zarzuty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hotele dla bezdomnych. Szlachetna akcja w Berlinie
Przedstawiliśmy kobiecie zarzuty z art. 160 paragraf pierwszy i drugi, czyli jako osoba, nad którą ciąży obowiązek opieki nad 2-letnią córką, w okresie od października do 21 listopada nie sprawowała jej należycie, zamieszkując z dzieckiem w namiocie, w tym przy ujemnej temperaturze powietrza, co spowodowało u dziecka rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż siedem dni - przekazała w 2022 roku prok. Grażyna Wawryniuk, ówczesna rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Kobieta opisała swoją historię. Okazało się, że mieszkała z mężem w Lublinie. Początkowo było to młode, szczęśliwe małżeństwo. 24-latka opowiedziała "Faktowi", że ona sama musiała utrzymywać całą rodzinę, w tym męża i ich nowo narodzone dziecko. Mężczyzna miał całe dnie grać na komputerze i nie wywiązywać się z obowiązków rodzicielskich.

Alina wyprowadziła się od męża. Splot nieszczęśliwych okoliczności sprawił, że straciła pracę i mieszkanie. Wraz z córką trafiła na ulicę. Kobieta wierzyła, że uda jej się naprawić wszystkie problemy.

Sprawa trafiła do sądu w Gdańsku. 2-latka została oddana pod opiekę ojcu dziecka i jego rodzicom. Jednocześnie sąd nie pozbawił całkowicie praw rodzicielskich kobiety. Ta dostała pomoc od miejscowego MOPS.

Teraz okazuje się, że 27-letnia dziś Alina nie żyje. "Fakt" dotarł do informacji, że jest ona jedną z ofiar pożaru altany w Gdańsku, do którego doszło 14 lutego. Na profilu kobiety w mediach społecznościowych pojawił się poruszający wpis.

In memoriam. Mamy nadzieję, że osoby, które kochały Alinę znajdą pocieszenie, odwiedzając jej profil i wspominając ją - napisali bliscy kobiety.

Dodajmy, że przyczyny pożaru altany nadal nie są jeszcze znane. Ustala je prokuratura.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Klaudia zginęła w wypadku. Poruszające, jak żegna ją szkoła
Jest najmłodszym kardynałem. Będzie wybierał papieża
Karmiła piersią na weselu. Tak zareagowali przyjaciele. "To bolało"
Koszmar na Malediwach. Rosjankę chwycił rekin. "Ból niewyobrażalny"
Sceny z festiwalu. Byk wpadł w tłum gapiów
Zabili jej syna. Tak wspomina rozmowę z papieżem. "Odczuł nasz ból"
Siedział na szlaku i ogryzał patyk. Niezwykłe nagranie z Tatr
Papież Franciszek nie żyje. Ekspert o następcy: "Człowiek środka"
"Szczekanie NATO", "wielka Rosja" i "zbyt dużo gejów". Po słowach papieża wrzało
Co dalej ze zmianami papieża Franciszka? "Zaskoczyła nas jego śmierć"
Lany poniedziałek w 2000 roku. Dziś Polska byłaby oburzona takim zachowaniem
Kluczowe cytaty papieża. Mówił o wojnie, homoseksualistach, migrantach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić