Sprzątała przed domem i zauważyła węża. To nie był zaskroniec

Nie takiego ''węża ogrodowego'' spodziewała się zobaczyć mieszkanka miejscowości Kalinówka koło Lublina, która robiła porządki wokół domu. Kobieta dostrzegła w trawie coś, co przykuło jej uwagę. Jak się okazało, był to żywy, ''kolorowy wąż''. Trudno powiedzieć, kto był bardziej przestraszony z powodu tego niecodziennego spotkania.

Kobieta zauważyła węża, gdy robiła porządki w ogrodzieKobieta zauważyła węża, gdy robiła porządki w ogrodzie
Źródło zdjęć: © Facebook | Fundacja Epicrates

Okazuje się, że nawet rutynowe porządki w ogródku mogą nam przynieść wiele niespodzianek. Nie zawsze są one miłe...

Mieszkanka podlubelskiej Kalinówki najadła się strachu, ponieważ podczas porządkowania posesji w trawie dostrzegła... węża. I tu pierwsza myśl, jaka się nasuwa, jest taka, że pewnie chodzi o pospolitego zaskrońca. Wszak to okolice Lublina, a nie dżungla, Australia czy też inne egzotyczne zakątki. Prawda okazała się zaskakująca.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Kobieta natrafiła na "kolorowego węża". Przestraszyła się, ale i gad nie był zachwycony z powodu tego spotkania. W popłochu uciekł pod budynek gospodarczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieszkanka Kalinówki poprosiła o pomoc policję, z kolei funkcjonariusze wezwali na miejsce fundację zajmującą się odławianiem dzikich zwierząt egzotycznych.

Po dotarciu na miejsce i krótkich poszukiwaniach okazało się, że wąż korzystając z chwili spokoju opuścił kryjówkę i zaczął wygrzewać się w promieniach słońca. Schwytanie nie stanowiło więc żadnego problemu — relacjonuje na swoim profilu facebookowym Fundacja Epicrates.

Wąż został schwytany

Jak dowiadujemy się z relacji Fundacji Epicrates, gad, który odwiedził ogród mieszkanki Kalinówki, to młody wąż zbożowy. Jest niegroźny i bardzo popularny w hodowlach amatorskich.

Gad został odpowiednio zabezpieczony
Gad został odpowiednio zabezpieczony © Facebook | Fundacja Epicrates

Wąż był w dobrej kondycji i świeżo po posiłku. Po akcji zapewniono mu profesjonalną opiekę weterynaryjną. Jeżeli nie zgłosi się właściciel gada, trzeba będzie mu znaleźć nowy dom.

Takie sytuacje wcale nie należą do rzadkości, szczególnie w okresie wakacyjnym, kiedy to ludzie porzucają nie tylko psy i koty, ale i egzotyczne zwierzęta. Wiele z nich ginie, gdy tylko robi się chłodniej.

Bartłomiej Gorzkowski z Fundacji Epicrates podkreśla, że tego typu sytuacje są zawsze efektem ludzkiej nieodpowiedzialności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?