Stał oko w oko z kasjerką. Nagle chwycił butelkę. Jest nagranie
Do zupełnie bezczelnej próby kradzieży alkoholu doszło w Smólniku (gm. Włocławek). Młody mężczyzna poprosił o butelkę alkoholu, po czym chwycił ją i... postanowił wyjść bez płacenia.
Serwis ddwloclawek.pl donosi, że kasjerka przez dłuższą chwilę prosiła klienta o oddanie towaru. Młody mężczyzna zignorował jej prośby i opuścił sklep, co zarejestrowała kamera.
Następnie podszedł do stojącego przed wejściem roweru i usiłował odjechać z butelką. Kasjerka jednak nie dawała za wygraną. Wyszła ze sklepu i dogoniła złodzieja.
Kiedy uciec z etatu? "80 proc. zarobków"
Później doszło do szarpaniny. Kobiecie udało się wyrwać butelkę.
Dziewczyna pobiegła za nim, złapała go na chodniku, naszarpała się i odzyskała alkohol. Przy okazji wybiła sobie palec - podkreślił właściciel sklepu w rozmowie z ddwloclawek.pl.
Reakcja kasjerki była niewątpliwie ryzykowna, a zarazem bardzo odważna. Ze słów właściciela sklepu wynika, że to kolejna próba kradzieży w ostatnich dniach.
Po prostu ktoś przychodzi, bierze i wychodzi. Uznałem, że trzeba pokazać, co się dzieje, żeby innym nie przyszło do głowy robić to samo - zaznaczył, odnosząc się do publikacji nagrania w sieci.
Pokazali nagranie ze sklepu. Tak zachował się złodziej
Po publikacji nagrania młody mężczyzna, wykorzystując konto mamy, skontaktował się z właścicielem sklepu.
Napisał, żeby usunąć film, że mu wstyd, że mama też się wstydzi. Obiecał, że "kupi kwiaty" i przeprosi kasjerkę - ujawnił właściciel.
Sprawa została zgłoszona policji.