Stalker dzwonił do ofiary ponad 800 razy w ciągu dwóch dni. Przeszła piekło

Przed amerykańskim sądem stanął mężczyzna, który dopuszczał się nękania swojej byłej partnerki. W ciągu zaledwie 48 godzin prześladowca zadzwonił do ofiary ponad 800 razy. To niejedyne metody przemocy psychicznej, jakimi się posługiwał. Kobieta przeżyła horror.

Derik Bowers prześladował swoją dawną partnerkę. Była m.in. nękana ciągłymi telefonamiDerik Bowers prześladował swoją dawną partnerkę. Była m.in. nękana ciągłymi telefonami
Źródło zdjęć: © Getty Images, West Virginia Dept. of Corrections and Rehabilitation

Jak informuje Fox News, oskarżenie o prześladowanie dawnej partnerki usłyszał Derik Bowers. Decyzją ławy przysięgłych 44-latek będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego postępowania przed sądem.

Cyberstalking. Czego doświadczyła ofiara stalkera?

Derik Bowers pochodzi z Hagerstown w stanie Maryland. Jak ustalili śledczy, 44-latek ma na koncie liczne akty cyberstalkingu. W ramach prześladowania swojej byłej partnerki wysyłał do niej liczne wiadomości tekstowe, w tym za pośrednictwem Facebooka. Nie stronił też od wykonywania do kobiety dziesiątek, a nawet setek telefonów.

Oskarżenie przeciwko Derikowi Bowersowi wysunął prokurator William Ihlenfeld. Urzędnik z Biura Prokuratora Północnego Dystryktu Wirginii Zachodniej podkreślił, że cyberstalking jest powszechnym problemem w Stanach Zjednoczonych i z tego względu podobne przestępstwa traktuje się bardzo poważnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Podsiadło o stalkerze: "Zgłosiłem to na policję"

Cyberstalking jest wszechobecnym problemem, który w Wirginii Zachodniej traktujemy bardzo poważnie. Zachęcam tych, którzy są zastraszani online i cierpią w wyniku znacznego stresu emocjonalnego, aby złożyli zeznania na policji, żeby sprawcy mogli zostać wyśledzeni i pociągnięci do odpowiedzialności – zaapelował do opinii publicznej William Ihlenfeld (Fox News).

Mimo rozstania Derik Bowers dążył do ciągłego kontrolowania życia swojej ofiary. Jednymi z głównych narzędzi, za pomocą których to uzyskiwał, były portale społecznościowe. Jeżeli 44-latek zostanie uznany za winnego zarzucanych mu czynów, może trafić do więzienia nawet na pięć lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną