Sterty wrażliwych danych porzucone w lesie. Trop prowadzi do firmy na Śląsku

Na początku kwietnia w lesie na Śląsku odnaleziono 13 segregatorów z dokumentami zawierającymi wrażliwe dane osobowe, takie jak numery PESEL i zdjęcia. - Odnalezione materiały mogą być powiązane z jedną z firm znajdujących się na terenie Gliwic - mówi o2.pl nadkom. Marzena Szwed, rzecznik prasowa KMP w Gliwicach.

Dokumenty z wrażliwymi danymi porzucone w lesie. Trwa dochodzeniDokumenty z wrażliwymi danymi porzucone w lesie. Trwa dochodzenie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Straż Miejska w Gliwicach
Danuta Pałęga

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło 2 kwietnia do Straży Miejskiej w Gliwicach. Mieszkaniec natknął się w lesie na porzucone odpady. Jak się okazało, były to dokumenty zawierające dane osobowe.

Na miejscu znaleźliśmy porozrzucane dokumenty z danymi osobowymi zawierającymi nazwiska, adresy, numery PESEL i zdjęcia. Zabezpieczyliśmy miejsce, a w związku z tym, że naruszone zostały przepisy dotyczące ochrony danych osobowych, wezwaliśmy na miejsce patrol policji, która przejęła dalsze czynności w sprawie – poinformowała gliwicka straż miejska w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Powinien pochwalić". Duda w ogniu krytyki. Wypunktowany za ministra

Jak poinformował wówczas aspirant Szymon Kołodziej z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, na miejscu pracował technik kryminalistyki.

Łącznie zabezpieczono 13 segregatorów z dokumentami, zawierającymi dane wrażliwe, personalne, umożliwiające identyfikację osób. Są to różnego rodzaju dokumenty, które zawierają dane osobowe wielu osób i podmiotów gospodarczych – powiedział w rozmowie z o2.pl asp. Kołodziej.

Policja prowadzi dochodzenie. Możliwe powiązania z lokalną firmą

Po dwóch tygodniach od skandalicznego odkrycia w lesie, redakcja o2.pl zapytała gliwicką policję o dalsze postępy w tej sprawie. Znaleziono trop, kto może odpowiadać za ujawnione dane.

Na chwilę obecną ustalane są powiązania danych znajdujących się na odnalezionych materiałach z jedną z firm znajdujących się na terenie Gliwic. Z uwagi na zabezpieczony obszerny materiał dowodowy, postępowanie może ulec wydłużeniu - przekazała o2.pl nadkom. Marzena Szwed, rzecznik prasowa KMP w Gliwicach.

Porzucanie dokumentów z danymi wrażliwymi grozi karą

Policja przypomina z kolei, że dokumenty zawierające dane osobowe powinny być niszczone w sposób uniemożliwiający ich odczytanie. Pozostawienie ich w miejscu publicznym może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Pozostawienie dokumentów zawierających dane osobowe (zwłaszcza wrażliwe) w miejscu publicznym, takim jak las, może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Art. 107 ustawy o ochronie danych osobowych: Kto przetwarza dane osobowe niezgodnie z przepisami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat - mówi o2.pl nadkom. Szwed.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a o jej dalszych wynikach będziemy informowali na łamach o2.pl.

Danuta Pałęga, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"