Strach w Japonii. Aż 80 proc. szans na trzęsienie ziemi

Japońskie władze podęły kolejne działania, by spróbować ograniczyć liczbę potencjalnego trzęsienia ziemi. Szacunki wskazują, że w katastrofie może zginąć nawet 300 tys. osób. Prawdopodobieństwo wystąpienia trzęsienia wynosi ok. 82 proc. w ciągu 30 lat. Niemożliwe jest jednak oszacowanie dokładnego terminu.

Japonia w przeszłości zmagała się  z trzęsieniami ziemi.Japonia w przeszłości zmagała się z trzęsieniami ziemi.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Getty Images
Mateusz Kaluga

Japoński rząd podkreśla, że obecne działania nie wystarczą, by skutecznie ograniczyć liczbę ofiar potencjalnego "mega-trzęsienia ziemi” w rejonie Nankai Trough. Nowe szacunki wskazują, że w przypadku katastrofy zginąć może nawet 298 tys. osób, a straty materialne sięgną 2 bln dolarów - informuje "Hindustan Times".

Według najnowszych analiz, prawdopodobieństwo wystąpienia silnego trzęsienia ziemi w tym regionie w ciągu 30 lat wynosi od 75 do 82 proc. Eksperci ostrzegają, że fala tsunami może osiągnąć nawet 10 m wysokości w Tokio i 12 innych prefekturach. W niektórych miejscach mieszkańcy będą mieli zaledwie dwie minuty na reakcję.

Władze Japonii już w 2014 r. opracowały plan przygotowań, który miał zmniejszyć liczbę ofiar o 80 proc. - przypomina portal Jednak, jak informuje agencja Kyodo, dotychczasowe działania pozwoliłyby ograniczyć straty jedynie o 20 proc. W związku z tym rząd wydał nowy plan, zakładający m.in. budowę wałów przeciwpowodziowych, schronów oraz regularne ćwiczenia ewakuacyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kontrole na granicy z Niemcami. Decyzja rządu podzieliła mieszkańców Szczecina

Skutki katastrofy mogą być większe niż w 2011 r.

Szacuje się, że w przypadku "mega-trzęsienia ziemi” tylko w Nankai Trough aż 215 tys. osób zginie w wyniku tsunami, 73 tys. w wyniku zawalenia budynków, a 8,7 tys. w pożarach. Dodatkowo, liczba zgonów po katastrofie – spowodowanych chorobami czy wychłodzeniem – może sięgnąć od 26 do 52 tys. osób.

Dla porównania, w 2011 r. trzęsienie ziemi i tsunami w regionie Tohoku pochłonęły 15,5 tys. ofiar. Wówczas fala osiągnęła miejscami 40 m wysokości i doprowadziła do awarii elektrowni Fukushima - przypomina "Daily Mail". Najbardziej niszczycielskie trzęsienie miało miejsce w 1923 roku. W regionie Kanto zginęło ponad 105 tys. osób.

W efekcie niektórzy turyści z zagranicy rezygnują z podróży do Japonii. Przedstawiciel lokalnej branży turystycznej przekazał agencji AFP, że "popyt gwałtownie spadł”, a linie lotnicze z Hongkongu ograniczyły liczbę lotów. Japońska Agencja Meteorologiczna podkreśla, że "niemożliwe jest obecnie przewidzenie dokładnego czasu, miejsca i siły trzęsienia ziemi”.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało