Straciła nogę, ale uratowała dziecko. Koszmarny wypadek na przejściu dla pieszych

Na przejściu dla pieszych w Wielkiej Brytanii rozpędzony mercedes uderzył w pielęgniarkę. Kobieta cudem uszła z życiem. W ostatniej chwili udało jej się rzucić swoje pięciomiesięczne dziecko na chodnik, co uratowało mu życie.

wypadekDo wypadku doszło na przejściu dla pieszych
Źródło zdjęć: © Pixabay

24-letnia Ruby Flanagan szła ze swoim pięciomiesięcznym synkiem do sklepu Aldi. Na przejściu na pieszych dostrzegła zbliżającego się z zawrotną prędkością mercedesa.

Kobieta cudem uszła z życiem. Uratowała też życie swojemu dziecku, rzucając je na chodnik tuż przed tym, jak uderzył w nią samochód. Natychmiast po wypadku pracownicy sklepów w centrum handlowym rzucili się pani Flanagan na pomoc.

Gdy to się działo, policjanci pobiegli po koce i smoczki dla małego Leona. Następnie 24-letnia pielęgniarka została przetransportowana samolotem do szpitala w Aintree.

Tam lekarze amputowali jej prawą nogę. Istnieje obawa, że i lewa będzie musiała zostać amputowana ze względu na liczne złamania. Policja powiedziała, że ​​kierowca mercedesa współpracuje podczas śledztwa.

Co dalej?

Teraz 24-letnią pielęgniarkę czeka wielomiesięczna rehabilitacja.

Miała wrócić do pracy w przyszłym miesiącu. Niestety stan jej zdrowia oznacza, że ​​nie będzie mogła. Jej partner również nie będzie mógł pracować, ponieważ będzie musiał opiekować się swoim małym chłopcem, podczas gdy ona przebywa w szpitalu, a także potem, kiedy będzie wracała do zdrowia w domu. To będzie długa droga - powiedziała szwagierka 24-latki.

Sprawą zajmuje się policja. Ruszyła również zbiórka pieniędzy dla heroicznej pielęgniarki, ponieważ specjalistyczna opieka medyczna, jakiej będzie potrzebowała, może wiązać się z wysokimi kosztami.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi