aktualizacja 

Strajk Kobiet. Milla Jovovich o protestujących Polkach

45

Amerykańska aktorka i modelka Milla Jovovich, znana z takich filmów jak "Resident Evil", "Piąty element" czy "Zoolander", zamieściła wzruszający wpis w mediach społecznościowych, w którym stwierdza, że popiera protestujące Polki.

Strajk Kobiet. Milla Jovovich o protestujących Polkach
Milla Jovovich poparła protestujące Polki. (ONS)

Od 22 października w całej Polsce odbywają się protesty młodych ludzi, którzy sprzeciwiają się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. TK zadecydował, że możliwość dokonania aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu, jest niezgodna z Konstytucją RP.

Solidarność z Polkami walczącymi o swoje prawa wyraziło wiele światowej sławy artystek, m.in. Miley Cyrus, Juliette Binoche, Patti Smith czy Milla Jovovich.

Aktorka Milla Jovovich, znana z takich filmów jak "Resident Evil" czy "Piąty element", jest prywatnie matką trzech córek, które mają ciężkie doświadczenia związane z tematem aborcji. W ubiegłym roku zabrała głos w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego w kilku stanach USA. Zdradziła wówczas, że sama musiała poddać się usunięciu ciąży.

Aborcja to koszmar. Żadna kobieta nie chce przez to przechodzić. Musimy jednak walczyć, by upewnić się, że zachowamy nasze prawo do bezpiecznej aborcji, kiedy będziemy jej potrzebować. Nigdy nie chciałam mówić o tym doświadczeniu, ale nie mogę milczeć, kiedy tak wiele postawiono na szali - zdradziła aktorka.

W poniedziałek Jovovich w mediach społecznościowych wyraziła swoje poparcie dla walczących o prawa kobiet Polek.

Jestem po stronie Polek, które rozpoczęły rewolucję z powodu nowego drakońskiego prawa aborcyjnego, które zostało uchwalone, traktujące o tym, że kobieta musi urodzić dziecko, nawet jeśli umrze ono tuż po porodzie - pisze w mediach społecznościowych Milla Jovovich.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Aktorka dalej stwierdza, że nie potrafi "wyrazić tego, co czuje lepiej, niż jej przyjaciółka Kay Montano".

Siostra Joan Chittister w 2004 roku wyjaśniła, dlaczego sprzeciw wobec aborcji nie oznacza, że jesteś "za życiem" - pisze Kay Montano
Nie wierzę, że tylko dlatego, że sprzeciwiasz się aborcji, jesteś pro-life. Właściwie myślę, że w wielu przypadkach twoja moralność jest mocno wybrakowana, jeśli wszystko, na czym ci zależy, to samo urodzenie się dziecka, a nie wykarmienie go, wykształcenie i to, żeby miało dach nad głową. Dlaczego tak myślę? Ponieważ nie chcesz, aby szły na to pieniądze z podatków. To nie jest ochrona życia - to wyłącznie ochrona narodzin. Potrzebujemy dużo szerszej rozmowy o tym, czym jest moralność w obronie życia - czytamy na profilu aktorki.
Zobacz także: Mila Jovoich urodziła!
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić