Stratowany śnieg, czerwone plamy. Leśniczy wyjaśnia, co się stało

Na profilu Nadleśnictwa Baligród na Facebooku pojawiło się bardzo ciekawe nagranie. Znany leśniczy, Kazimierz Nóżka, tłumaczy popularne zjawisko, jakie można spotkać w lasach w zimowej scenerii.

Rozgrzebany śnieg w Nadleśnictwie Baligród.Rozgrzebany śnieg w Nadleśnictwie Baligród.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Nadleśnictwo Baligród

Zima to bardzo trudny okres dla zwierząt leśnych. Duże opady śniegu oraz niskie temperatury znacznie utrudniają pozyskanie pokarmu niezbędnego do przetrwania, a zwierzyna musi mocno postarać się, by zaspokoić swój głód.

Z tego powodu często dochodzi do sytuacji, które w osobach odwiedzających lasy wzbudzają zainteresowanie i niepokój. O jednej z nich opowiada znany leśniczy i propagator natury, Kazimierz Nóżka, pracujący na co dzień w Nadleśnictwie Baligród.

Nagrał on krótki materiał wideo prezentujący miejsce z przegrzebanym, stratowanym śniegiem, a także pojawiającymi się tu i ówdzie czerwonymi plamami. Leśniczy sugeruje, że wielu z nas uważa, iż w tym miejscu mógł zginąć jeleń, sarna czy dzik. Jak się jednak okazuje, nic bardziej mylnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W Polskę na weekend". Bieszczady to najmniej zaludniony obszar na świecie. Region wielu tajemnic

Leśniczy wyjaśnia. Oto rozwiązanie zagadki tajemniczych plam

Leśniczy mówi wprost - takie miejsca to nic innego, jak tereny, na których żeruje dzika zwierzyna:

One tu przed chwilą były, a te plamy na śniegu, czasem z takimi elementami bardzo czerwonymi to nic innego, jak miejsce, w którym oddał mocz jeleń.

Kazimierz Nóżka mówi także o olbrzymich trudnościach związanych z pozyskiwaniem pożywienia przez zwierzęta. Zimowa aura i duże połacie śniegu zmuszają je do znacznie większego wysiłku. Pokazuje to na przykładzie zielonych liści ostrężyny.

Tych listków, żeby zaspokoić głód, trzeba wygrzebać spod śniegu sporo. Dla jelenia to kilka kilogramów, dla sarny - kilkadziesiąt deko, a dla żubra, no to już trzeba sporo. (...) Ale to nic - one są doskonale przygotowane. Wiedzą, gdzie takie miejsca są, gdzie w miarę łatwo dostać się do tych zielonych, pożywnych elementów leśnego runa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje