Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak| 
aktualizacja 

Strzelanina w McDonaldzie. Twierdziła, że nie wydali jej placków ziemniaczanych i ciastek

16

32-letnia Samantha Anthony oddała osiem strzałów w stronę personelu McDonalda. Pracownicy zdążyli się schować i nikt nie został ranny. Zatrzymana przez policję w Teksasie kobieta twierdziła, że powodem strzelaniny był fakt, że poczuła się oszukana.

Strzelanina w McDonaldzie. Twierdziła, że nie wydali jej placków ziemniaczanych i ciastek
Strzelanina w McDonaldzie w San Antonio w Teksasie. 32-letnia kobieta stwierdziła, że personel nie wydał jej placków ziemniaczanych i ciastek. (Biuro szeryfa San Antonio, Google Maps)

W jednym z McDonaldów w San Antonio pracownicy i goście przeżyli chwile grozy. 32-letnia kobieta podjechała do restauracji samochodem i zamówiła posiłek przez tzw. okienko. Po odbiorze zamówienia kobieta poczuła się oszukana.

Po pół godziny wróciła i zaczęła się awanturować. Stwierdziła, że pracownik nie wydał jej części opłaconego zamówienia. Skonfrontowała całą sytuację z personelem i stwierdziła, że brakuje placków ziemniaczanych i ciastek. Kierownik zmiany powiedział, że przejrzał monitoring. Inny pracownik poprosił o sprawdzenie co jest w torbie, którą ma na kolanach.

Kiedy z nią rozmawiałam, zauważyłam, że ma kolanach papierową torbę. Zapytałam - Czy mogę zobaczyć torbę? - Ponieważ zauważyłam torbę. -Nie dałaś mi żadnej torby - miała odpowiedzieć kobieta, mimo że widziałam ją na jej kolanach - opisuje całe zdarzenie pracownica McDonalda, która chce zachować anonimowość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dosłownie na jednej patelni w mgnieniu oka tworzę przepyszny obiad dla całej rodziny

Strzelanina pod McDonaldem - powodem ciastka i placki ziemniaczane

Kobieta nie przyjmowała żadnych argumentów i twierdziła, że w jej zamówieniu brakuje placków ziemniaczanych i ciastek. 32-latka wyjęła pistolet i zaczęła strzelać z okna swojego Cadillaca. Na szczęście, przerażona pracownica, która przyjmowała od kobiety reklamację oraz reszta personelu zdążyła się schować.

Płakałam, bałam się, miałam atak paniki – wspomina moment ataku pracownica restauracji.

Po strzelaninie Samantha Anthony uciekła z miejsca zdarzenia. W sieci krąży nagranie z interwencji policji zaraz po strzelaninie. Widać na nim dziury po kulach i zniszczone okienko "drive-thru" w restauracji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Restauracja udostępniła policji monitoring, na którym widoczne były ujęcia z całego zajścia, razem numerami rejestracyjnymi białego samochodu 32-latki. Mimo to stróżom prawa zajęło przeszło pięć miesięcy, żeby odszukać podejrzaną o wywołanie strzelaniny kobietę.

Całe zdarzenie miało miejsce 30 grudnia 2023 roku. 32-letnia kobieta została aresztowana 16 maja. Może wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 75 000 dolarów. Kobieta została oskarżona o napaść z użyciem niebezpiecznej broni. Za takie przewinienie w USA można spędzić w więzieniu od 2 do nawet 20 lat.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić