Szczepionka na koronawirusa finansowana przez Billa Gatesa weszła w fazę testów na ludziach
Miliarder i filantrop Bill Gates zdecydował się wesprzeć walkę z pandemią koronawirusa. Wysiłki finansowanych przez jego fundację naukowców zaczęły przynosić efekty – szczepionka na koronawirusa została podana pierwszym ochotnikom.
Badania nad szczepionką zostały ufundowane przez Fundację Billa i Melindy Gatesów. Jak podaje "The Jerusalem Post" jej opracowania podjęli się badacze z amerykańskiej spółki Inovio Pharmaceuticals.
Koronawirus: kiedy będzie można rozpocząć stosowanie szczepionki na COVID-19?
Testowana szczepionka nosi nazwę INO-4800 DNA. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wydała oficjalną zgodę, by ochotnikom została podana pierwsza dawka środka. Zgodnie z planem kolejne zastrzyki otrzymają cztery tygodnie później.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Na udział w testach zgodziło się czterdzieści osób. Po pierwszym podaniu szczepionki naukowcy przeanalizują jej immunogenność i określą, czy jest wystarczająco bezpieczna dla ludzi. Jeśli ich badania przebiegną pomyślnie, przejdą do testowania skuteczności INO-4800 DNA przeciw COVID-19.
Według ustaleń "The Jerusalem Post" Inovio Pharmaceuticals przoduje w badaniach nad szczepionką. Rzecznik spółki poinformował, że na potrzeby "okresu próbnego" szczepionki wyprodukowano kilka tysięcy dawek. Jednak może minąć rok do półtora, zanim INO-4800 DNA zostanie oficjalnie dopuszczona do powszechnego użytku.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.