Szefowa Meduzy na celowniku Kremla. Służby wszczęły postępowanie karne
Rosyjscy śledczy wszczęli postępowanie karne przeciwko Galinie Timczenko, szefowej portalu Meduza. Zarzuty dotyczą kierowania "organizacją niepożądaną".
Najważniejsze informacje
- Galina Timczenko, szefowa portalu Meduza, jest oskarżona o kierowanie "organizacją niepożądaną".
- Rosyjskie władze rozważają wpisanie jej na listę osób poszukiwanych.
- Meduza od stycznia 2023 r. ma status "organizacji niepożądanej" w Rosji.
Rosyjscy śledczy postawili zarzuty Galinie Timczenko, współzałożycielce i szefowej niezależnego portalu Meduza, który ma swoją siedzibę w Rydze. Zarzuty dotyczą kierowania działalnością "organizacji niepożądanej". Timczenko grozi kara do sześciu lat więzienia.
Według rosyjskich śledczych Timczenko we wrześniu 2024 r. i w marcu 2025 r. opublikowała w internecie nagrania wideo, które miały na celu rozbudzanie chęci protestu wśród ludności oraz wciąganie odbiorców w działalność uznawaną za niepożądaną na terytorium Rosji.
Portal Meduza, znany z niezależnego relacjonowania wydarzeń, w tym rosyjskiej inwazji na Ukrainę, od stycznia 2023 r. posiada w Rosji status "organizacji niepożądanej", a dziennikarze działający w portalu oskarżani są o rozpowszechnianie fake newsów. W sierpniu ubiegłego roku rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości uznało Timczenko za "zagranicznego agenta".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja w tarapatach? "Putin zdaje sobie z tego sprawę"
Możliwe konsekwencje dla Timczenko
Federalny Komitet Śledczy rozważa wpisanie Galiny Timczenko na listę osób poszukiwanych. To kolejny krok w działaniach rosyjskich władz przeciwko niezależnym mediom i ich przedstawicielom.
Działania rosyjskich władz wobec Meduzy i jej szefowej spotykają się z krytyką międzynarodową. Wiele organizacji broniących wolności prasy wyraża zaniepokojenie eskalacją represji wobec niezależnych dziennikarzy w Rosji, co jednak nie powstrzymuje Kremla przed prowadzeniem kolejnych działaniach wobec niezależnych mediów i dziennikarzy.