Szkoła żegna 16-latkę. Poruszające słowa dyrekcji. "Walczyli do końca"

W Częstochowie doszło do tragedii. 16-letnia Dominika targnęła się na swoje życie. - Jej odejście jest dla całej społeczności szkolnej bolesnym i trudnym doświadczeniem - pisze w mediach społecznościowych dyrekcja liceum, do której uczęszczała nastolatka.

Szkoła żegna 16-latkę. Poruszające słowa dyrekcji. "Walczyli do końca"Dominika skoczyła z dachu Galerii Jurajskiej.
Źródło zdjęć: © Google Maps
Mateusz Kaluga
12

Najważniejsze informacje

  • Dominika była uczennicą V LO im. Adama Mickiewicza w Częstochowie.
  • Tragedia miała miejsce na parkingu Galerii Jurajskiej.
  • Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia do samobójstwa.

W poniedziałek media informowały o dramacie w Częstochowie. Z dachu Galerii Jurajskiej spadła młoda dziewczyna. Mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić jej funkcji życiowych. 16-latka zmarła. Policja wykluczyła udział osób trzecich, a nastolatka prawdopodobnie popełniła samobójstwo.

Gdzie szukać pomocy?
Gdzie szukać pomocy? © WP

- Jej odejście jest dla całej społeczności szkolnej bolesnym i trudnym doświadczeniem. Zwracamy się z uprzejmą prośbą o powstrzymanie się od komentowania i rozpowszechniania nieprawdziwych informacji mając na uwadze szacunek dla prywatności rodziny i pamięci Zmarłej - napisała dyrekcja V LO im. Adama Mickiewicza w Częstochowie w mediach społecznościowych.

To była choroba duszy, trudno ją zbadać, dać lekarstwo. Nie udało się nikomu pomóc Dominice. Nie widziałam, by miała kryzys – mówi "Faktowi" dyrektorka szkoły Małgorzata Witek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piotr Zelt o walce z depresją. Przyznał się publicznie, że potrzebował leczenia

Kobieta w rozmowie z portalem wspomina Dominikę. Mówi, że miała ciemne włosy i strój, oryginalne fryzury. Wiele osób wspomina ją jako emocjonalną i wrażliwą. Miała nauczanie indywidualne. Interesowała się japońskimi komiksami.

- Rozmawiałyśmy o szkole, o jej rysunkach, rysowanie było dla niej odskocznią od rzeczywistości, nie pokazywała mi tych rysunków. Mówiłam jej: Dominiko uśmiechnij się do mnie. Ona w odpowiedzi się zawsze tak pięknie się uśmiechała. Mówiłam do niej, masz taki piękny uśmiech, powinnaś się częściej uśmiechać, bo życie jest piękne - dodaje dyrektora, która Dominikę uczyła języka polskiego. W szkole po tragedii działa zespół kryzysowy, a sztab psychologów pracuje z uczniami.

Rodzice Dominiki walczyli o nią do końca tak jak i my. Wszyscy się starali i niestety przegrali, to bardzo smutne - kończy rozmowę z "Faktem" dyrektorka liceum.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Przełomowe nagranie z katastrofy. Wychwycił ważny szczegół
Przełomowe nagranie z katastrofy. Wychwycił ważny szczegół
Zobaczyli je wylegujące się w słońcu. Trzeba zachować ostrożność
Zobaczyli je wylegujące się w słońcu. Trzeba zachować ostrożność
Brytyjczyk oszukał przeznaczenie. Miał wracać samolotem z Indii
Brytyjczyk oszukał przeznaczenie. Miał wracać samolotem z Indii
Nie tylko dżem. To jeszcze możesz zrobić z czerwonej porzeczki
Nie tylko dżem. To jeszcze możesz zrobić z czerwonej porzeczki
Polak zaginął w Niemczech. Mija 5 lat. Dramatyczna teoria służb
Polak zaginął w Niemczech. Mija 5 lat. Dramatyczna teoria służb
Mogą pojawić się już o 13. Jeden obszar szczególnie narażony
Mogą pojawić się już o 13. Jeden obszar szczególnie narażony
Pierwszy taki proces. Rosjanin stanął przed sądem w Ukrainie
Pierwszy taki proces. Rosjanin stanął przed sądem w Ukrainie
Tak Tomasz Komenda przyjął diagnozę. Była partnerka ujawnia
Tak Tomasz Komenda przyjął diagnozę. Była partnerka ujawnia
17-latka podejrzana o próbę zabójstwa matki. Kluczowa opinia biegłych
17-latka podejrzana o próbę zabójstwa matki. Kluczowa opinia biegłych
Czy pies może jeść grzyby? To musi wiedzieć każdy opiekun
Czy pies może jeść grzyby? To musi wiedzieć każdy opiekun
Czterech mężczyzn napadło na Ukraińca. Prokuratura wskazuje motyw
Czterech mężczyzn napadło na Ukraińca. Prokuratura wskazuje motyw
Mieszkanka Ząbek aż się zagotowała. "To nie wiocha"
Mieszkanka Ząbek aż się zagotowała. "To nie wiocha"