Szok na porodówce. A lekarze mówili, że urodzi siedmioraczki

350

Gosiame Thamara Sithole na początku czerwca urodziła dziesięcioro dzieci i tym samym ustanowiła nowy rekord świata. Na świat przyszło siedmiu chłopców i trzy dziewczynki - wszyscy poczęci naturalnie.

Szok na porodówce. A lekarze mówili, że urodzi siedmioraczki
Gosiame urodziła siedmiu chłopców i trzy dziewczynki.

37-latka z RPA urodziła w szpitalu w mieście Pretoria. Dzieci przyszły na świat w 29 tygodniu ciąży za pomocą cesarskiego cięcia.

Myślała, że dzieci była szóstka

Gosiame Thamara Sithole i Tebogo Tsotetsi nie ukrywają swojego zaskoczenia, ponieważ początkowo lekarze utrzymywali, że dzieci będzie szóstka. Tymczasem urodziło się siedmiu chłopców i trzy dziewczynki. Para ma już sześcioletnie bliźniaki.

Kobieta powiedziała lokalnym mediom, że jej ciąża od początku była trudna. Już w pierwszych tygodniach odczuwała silne bóle nóg, nudności i dolegliwości żołądkowe. Większość czasu musiała leżeć. Kiedy okazało się, że dzieci będzie więcej, pojawiła się także obawa, że 37-latka nie donosi ciąży.

Zanim dzieci będą mogły wrócić do domu, kilka miesięcy spędzą w szpitalu. Mąż kobiety, Teboho powiedział, że jest bardzo szczęśliwy i rozemocjonowany po narodzinach tak dużej gromadki dzieci.

Gosiame pobiła rekord 25-letniej Halimy Cisse z Mali, która w zeszłym miesiącu urodziła dziewięcioro dzieci. Również w jej przypadku zaszła pomyłka i całą ciążę lekarze myśleli, że nosi siedmioraczki. Na świat przyszło pięć dziewczynek i czterech chłopców.

Zobacz także: Szczepienia przeciwko COVID-19 u najmłodszych. Próby na dzieciach w wieku od 5 do 11 lat
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić