Szokujący ruch księży. Zabraniają zbiórek na WOŚP

677

Parafia z Limanowej idzie na wojnę z WOŚP. Księża z tego kościoła zażądali, by podczas zbliżającego się finału corocznej akcji wolontariusze nie zbierali pieniędzy na terenie świątyni. Wiadomo, jak uzasadnili te oczekiwania.

Szokujący ruch księży. Zabraniają zbiórek na WOŚP
Księża zakazują zbiórek na WOŚP (Getty Images, PIOTR DZIURMAN/REPORTER)

Już 28 stycznia odbędzie się 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ta akcja ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. W tej drugiej grupie znajdują się niektórzy księża.

Duchowni z dwóch parafii zapowiedzieli już, że na terenie ich kościołów wolontariusze nie będą mogli zbierać środków dla WOŚP. Taki zakaz wprowadzili choćby księża z Limanowej (woj. małopolskie). Decyzję przekazali podczas ogłoszeń duszpasterskich.

Decyzją naszej parafialnej rady zwracamy się do organizatorów tego wydarzenia w Limanowej z prośbą i żądaniem, aby nie ustawiać wolontariuszy z puszkami na terenie naszego kościoła - oznajmili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Drożyzna nad Morskim Okiem? "Szok był, nie będziemy ukrywać"

Serwis limanowa.in informuje, że decyzja duchownych ma związek z licytacją zorganizowaną w 2021 roku. Właśnie wtedy na aukcję WOŚP trafiła "Matka Boska Kermitowska". Zamiast Jezusa, obraz przedstawiał Kermita (maskotkę żaby z "Muppet Show").

Autorzy tego pomysłu mieli przecież pełną świadomość celu swojego działania, a organizatorzy, przyjmując taki fant na aukcję, wyrazili swoją aprobatę dla szydzenia z naszych uczuć religijnych. Jest to niezrozumiałe wobec faktu, że przez lata akcja ta wyrastała praktycznie na terenie kościołów i parafii w całej Polsce. Nie możemy bezczynnie zgadzać się na takie akty profanacji - dodali księża.

WOŚP-owi mówią "nie"

Ksiądz Paweł Minta z parafii w Domachowie (woj. wielkopolskie) przekazał natomiast, że "ze względu na liczne kontrowersje nie zgadza się na zbiórkę WOŚP na terenie przykościelnym". Nieco szerzej na ten temat wypowiedział się w rozmowie z portalem gostyn24.pl. Dlaczego zbiórki zakazał dopiero w tym roku?

W jakimś sensie byłem stawiany wobec faktów. Nieraz było to na ostatnią chwilę i na to przyzwalałem - zaznaczył.

Poprosił też, by "już więcej nie drążyć tematu". Nie chciał poza tym wyjaśniać, co miał na myśli, mówiąc o "licznych kontrowersjach".

Każdy może sobie odpowiedzieć sam albo poczytać w internecie. Nie zamierzam w tej kwestii nic więcej dopowiadać - podsumował kapłan.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić