Kuriozum w szpitalu. Zwolenników TVP i TVN umieszczono na jednej sali

Polityczne spory toczone są nawet w szpitalach. W wadowickiej placówce doszło do kuriozalnej sytuacji, w wyniku której dyrekcja zdecydowała o ograniczeniu pacjentom dostępu do telewizorów. Powodem były... kłótnie fanów TVN-u z miłośnikami TVP o wybór kanału.

Konflikt w wadowickim szpitalu. Zdj. ilustracyjne Konflikt w wadowickim szpitalu. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Patricia Doyle

Nietypową sprawę nagłośniła "Gazeta Krakowska". Jak donoszą redaktorzy dziennika, dyrekcja szpitala powiatowego w Wadowicach zdecydowała się na dość niecodzienny krok i ograniczyła swoim pacjentom dostęp do odbiorników telewizyjnych.

Nietypowy spór w wadowickim szpitalu

Dotąd chorzy przebywający w placówce mogli korzystać z urządzeń dostępnych w salach szpitalnych, bądź podłączyć do anteny swoje odbiorniki. Obecnie takiej możliwości nie ma, gdyż telewizory nie odbierają sygnału.

Okazuje się, że kierownictwo szpitala nie wymieniło dekoderów w związku ze zmianą sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, która miała miejsce w tym roku. Bynajmniej nie jest to jednak wynikiem niedopatrzenia, a jak ustalili dziennikarze - celowym działaniem.

Dyrekcja postanowiła odebrać pacjentom dostęp do telewizji z konkretnego powodu - toczonych między nimi sporów o wyższość jednej stacji telewizyjnej nad drugą. Ciągłe kłótnie miały zaburzać spokój pozostałych kuracjuszy.

Ciągłe spory o to, czy TVN, czy też TVP kłamie i jakie wiadomości należy oglądać a jakich nie, w rezultacie doprowadzały do tego, że pozostali chorzy nie mogli spokojnie się kurować - powiedziała jedna z pielęgniarek w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Do sprawy odniosła się też dyrektorka wadowickiego szpitala. Barbara Bulanowska potwierdziła, że odmienne poglądy pacjentów nierzadko były powodem konfliktów leżących w tej samej sali chorych.

Poza tym naszymi pacjentami są również osoby cierpiące na niedosłuch, które oglądają telewizję bardzo głośno, przeszkadzając tym, którzy potrzebują ciszy - dodała Bulanowska w rozmowie z lokalnym dziennikiem.

Kuriozalne sytuacje w “Wiadomościach” TVP. Wpadek nie brakowało

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy