Szybko pożałował wyprzedzenia radiowozu. Takiej kary się nie spodziewał
Obywatel Litwy, kierując cysterną, postanowił wyprzedzić nieoznakowany radiowóz podlaskiej specgrupy "Speed". Mężczyzna zlekceważył obowiązujący zakaz, a chwilę później został pociągnięty do odpowiedzialności. Funkcjonariusze opublikowali nagranie niebezpiecznego manewru.
Źródło zdjęć: © Policja
Policjanci ukarali obywatela Litwy mandatem w wysokości sześciu tysięcy złotych. Mężczyzna, kierując cysterną, wyprzedził nieoznakowany radiowóz. Oczywiście wszystko zostało zarejestrowane przez kamery ustawione w policyjnym aucie.
Do zdarzenia doszło w ostatni piątek marca na krajowej "ósemce", między Białymstokiem a Augustowem. W rejonie miejscowości Grymiaczki w powiecie sokólskim 52-letni obywatel Litwy, kierując cysterną, wyprzedzał na skrzyżowaniu, przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia, na odcinku drogi, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe - tłumaczą podlascy policjanci.
Chwilę po tym zdarzeniu kierowca został zatrzymany. Obywatel Litwy przekonał się o tym, jak poważne konsekwencje grożą za łamanie zasad na polskich drogach.
To już czwarty pirat drogowy ukarany od początku roku tak wysokim mandatem za wykroczenia na drogach naszego regionu - podają funkcjonariusze.
Inflacja poszybuje w górę. "Najgorsze dopiero przed nami"
Źródło artykułu: o2pl