Tajemnica odwołania komendanta. Naruszył układ polityków?

W środę informowaliśmy o odwołaniu z funkcji komendanta Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generała Grzegorza Biziuka. Dzisiaj o odejściu doświadczonego oficera SG wiadomo nieco więcej. Okazuje się, że były komendant SG naruszył pewien układ polityków.

Kulisu odwołania komendanta oddziału Straży GranicznejGen. Grzegorz Biziuk
Źródło zdjęć: © PAP
Łukasz Maziewski

Gen. Biziuk był nominatem byłego wiceministra spraw wewnętrznych, Jarosława Zielińskiego. Gdy Zieliński odszedł, czas Biziuka zaczął się powoli kończyć. W końcu został odwołany.

Oficjalne przyczyny odwołania oficera nie są znane. Komenda Główna SG odpowiedziała na nasze pytania wymijająco, pisząc, że "(...) dotychczasowemu Komendantowi POSG - Generałowi Biziukowi, Komendant Główny SG planuje powierzyć inne obowiązki służbowe". Ale osoby znające kulisy sprawy mówią, że powodem odwołania generała nie była żadna wpadka, a postawianie się przełożonym.

Według ustaleń o2.pl, Biziuk długo nie pozostanie bez pracy. Jeden z naszych informatorów mówi, że na byłego pogranicznika już czeka nowa praca. Gdzie może trafić odwołany generał brygady? Jak mówią nasi rozmówcy - do Lasów Państwowych.

Rozbicie grupy przestępczej nielegalnie produkującej i sprzedajacej papierosy

"Przechowalnia generałów"

Nasz rozmówca przekonuje, że Biziuk może spotkać tam starego znajomego.

Mówi się, że może trafić do "przechowalni generałów". Do Lasów Państwowych, tam jest już też Kołnierowicz - mówi o2.pl informator.

To były dowódca garnizonu podlaskiego Policji. W czasach, gdy w resorcie spraw wewnętrznych był Jarosław Zieliński, Daniel Kołnierowicz należał do jego najbardziej zaufanych ludzi. Sami funkcjonariusze SG mówią o byłym już dowódcy niechętnie. Mają na głowie "sajgon na miejscu i górę na karku", jak słyszymy.

Tym bardziej że placówkę, newralgiczną dla bezpieczeństwa kraju, objął funkcjonariusz mało doświadczony w pracy operacyjnej. Płk Zbigniew Jakubaszek z SG związany jest od 20 lat, ale ostatnie 10 spędził za biurkiem, na stanowisku dyrektora w Zarządzie do Spraw Cudzoziemców.

Naruszył układ?

Gen. Biziuk nie był jednak osobą niebudzącą kontrowersji. Nasi rozmówcy, zbliżeni do Straży Granicznej, przypominają, że wewnątrz formacji było na niego wiele donosów od polityków. Wspominają też o ciężkiej atmosferze pracy w zarządzanym przez niego PO SG.

Kazano mu zatrudniać ludzi z CBA i SKW. On się w pewnym momencie postawił i nie chciał już brać "jak leci". Naruszył układ ministra i wiceministra - przekonuje inny nasz informator.

Faktem jest, że w czasach gdy kierował oddziałem, trafił do niego syn zastępcy szefa CBA - Bogdan Sakowicz. Młody Sakowicz, jak opisywał wtedy "Fakt", nie przeszedł testów psychologicznych. Powinno to być dyskwalifikujące, ale młody chłopak ostatecznie i tak trafił do SG.

Naciskać na przyjęcie syna Bogdana Sakowicza miał nie byle kto. Dziennik podawał, że wpłynął na przyjęcie go do służby ówczesny szef Straży Granicznej, gen. Marek Łapiński. Tak czy inaczej, Biziuk w SG nie ma już, jak słyszymy, czego szukać.

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle