Tak w Ostrowicach radzą sobie z drożyzną. Liczą, że to wystarczy

Sąsiedzka pomoc często bywa nieoceniona. Wiedzą o tym mieszkańcy dwóch bloków w Ostrowicach (woj. zachodniopomorskie). Wspólnie postanowili kupić spore zapasy drewna na zimę. Liczą, że to wystarczy, by zapewnić sobie ciepłą wodę i uciec od chłodu za oknem.

Tak mieszkańcy Ostrowic radzą sobie z drożyzną. Wspólnie kupili spory zapas drewnaTak mieszkańcy Ostrowic radzą sobie z drożyzną. Wspólnie kupili spory zapas drewna
Źródło zdjęć: © Twitter | @jacek_minge, Kadr z materiału TVN

Mieszkańcy Ostrowic postanowili połączyć siły i wspólnie kupić drewno na zimę. Dzięki temu, mają nadzieję na przetrwanie mroźnej zimy w ciepłych domach. Zapasy pomogą im także ogrzać wodę dzięki wspólnej kotłowni. Drewno zakupione od Lasów Państwowych będzie trzeba jedynie pociąć i rozpalić ogień. Sąsiedzi są pewni, że było to jedyne słuszne rozwiązanie.

Gmina Ostrowice była bardzo zadłużona, co spowodowało, ze została podzielona między inne okoliczne gminy. Liczy jedynie 500 mieszkańców, którzy wzięli sprawy we własne ręce i zadbali o to, by wystarczyło im opału na zimę. Jak informuje TVN24, zakup ogromnej ilości drewna to pomysł, który zrodził się wśród mieszkańców po usłyszeniu o wysokich cenach węgla.

Tak mieszkańcy Ostrowic radzą sobie z drożyzną

Surowiec kosztował od 150 do 180 złotych za metr sześcienny. Jak podaje serwis, sąsiedzi wybrali liściaste i iglaste drewno. Gdyby sami mieli zaopatrzyć się w opał, byłaby to dla nich naprawdę obciążająca kwota. Wciąż nie wiadomo, czy tyle wystarczy: - Nakupionych trochę jest tych zapasów, ale tu trzeba będzie pewnie dokupić jeszcze - przyznał jeden z mieszkańców.

Łącznie mieszkańcy dwóch bloków kupili 400 metrów drewna od Lasów Państwowych. - Ceny kształtują się mniej więcej na poziomie zeszłego roku, niewiele wzrosły. Sprzedajemy drewno w leśniczówkach i w leśnictwach. Sprzedaż indywidualną prowadzą leśniczowie, natomiast sprzedaż hurtowa jest prowadzona przez system aukcji elektronicznych - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Tomasz Kulesza, przedstawiciel Nadleśnictwa Trzebież.

Ekspert: droższy węgiel to mniej wody

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu