aktualizacja 

Ukraina w tarapatach. Kolejny problem? Ekspert mówi o siedmiu dniach

Ukraina jest na skraju wojny z Rosją. Niestety, jeden problem rodzi kolejne. - Zapasy gazu na Ukrainie wystarczą na zapewnienie dostaw do domów i infrastruktury krytycznej na około siedem dni - powiedział w rozmowie z PAP szef zespołu gospodarki światowej Polskiego Instytutu Ekonomicznego Marek Wąsiński.

Ukraina w tarapatach. Kolejny problem? Ekspert mówi o siedmiu dniach
Zdjęcie ilustracyjne. (Pixabay)

Zdaniem eksperta PIE, konflikt z Rosją mocno uderzył w ukraińską gospodarkę. - Kurs hrywny spadł od listopada o 12 proc. - zauważa Marek Wąsiński. Rosną też koszty zadłużania się Ukrainy, a oprocentowanie obligacji poszło w górę o ponad 2,5 pp. w przeciągu sześciu miesięcy.

Konflikt spowoduje odpływ zagranicznych inwestorów, którzy w ostatnich latach inwestowali w ukraińską gospodarkę - powiedział Wąsiński w rozmowie z PAP.

Jak wskazuje ekspert, najbardziej narażone są południowe i wschodnie regiony Ukrainy, które odpowiadają za 16 proc. produkcji przemysłowej. Obwody doniecki i ługański odpowiadają razem za ponad 6 proc., a kontrolowana część obwodu donieckiego odpowiada za 10 proc. PKB Ukrainy. Regiony te mają także znaczący udział w produkcji rolnej.

Szef zespołu gospodarki światowej PIE podkreśla, że Ukraina poważnie odczuje brak surowców w przypadku zatrzymania dostaw.

Ok. 50 proc. ropy sprowadzane jest z Białorusi, a posiadane zapasy gazu mogłyby wystarczyć na zapewnienie dostaw do domów i infrastruktury krytycznej na zaledwie 5-7 dni - twierdzi Wąsiński.

Ekspert dodaje, że eskalacja konfliktu doprowadzi do kolejnych fal migracji. Wąsiński przypomniał, że od 2014 r. prawie 1,5 mln Ukraińców opuściło swój dom. Teraz, jak szacuje ekspert, może to być kolejny milion.

Do opinii Wąsińskiego o zasobach gazu na Twitterze odniosła się Agata Loskot-Strachota z Ośrodka Studiów Wschodnich. - To jest absolutna nieprawda. Ukraina ma obecnie 10,2 mld m3 w magazynach, do wykorzystania 5,6 mld m3, co starczy na więcej niż 100 dni - napisała. Jej słowa mogą wlać nieco spokoju w serca osób zatroskanych sytuacją na Ukrainie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Orędzie Putina. Jak zareagował Kijów? "Potwarz dla narodu ukraińskiego"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić