Taksówkarz wpadł. Policjanci w Szczecinie przetrzepali jego auto
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali 40-letniego kierującego taxi, który był pod wpływem zabronionych substancji. To nie był jego jedyny problem - policjanci znaleźli przy nim narkotyki. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i odpowie on teraz przed sądem.
Policjanci ze szczecińskiej "drogówki" kilka dni zatrzymali do rutynowej kontroli taksówkarza. Kontrola nie była jednak zwyczajna, bowiem okazało się, że osoba, która wykonuje płatny przewóz osób, zachowuje się bardzo podejrzanie.
W trakcie kontroli mundurowi zwrócili uwagę na zachowanie mężczyzny, które wskazywało na stan odurzenia. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierujący taksówką może być pod wpływem narkotyków.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Przeprowadzone wstępnie badania potwierdziły te przypuszczenia. W jego organizmie test wskazał obecność środków podobnie działających do alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dokładność policjantów doprowadziła również do ujawnienia u taksówkarza substancji, które według wstępnych badań okazały się narkotykami - czytamy na stronie policji w Szczecinie.
Czytaj także: Wideo z Kaczyńskim obiega sieć. Dała mu dziecko
Mężczyzna został zatrzymany. Kierowca taksówki długo nie poprowadzi żadnego pojazdu - mężczyźnie zatrzymano również blankiet prawa jazdy i odpowie on teraz przed sądem.
Kolejna wpadka kierowcy w Szczecinie
W tym tygodniu policjanci ze Szczecina w centrum miasta zatrzymali do kontroli drogowej kierującego VW, by sprawdzić uprawnienia do kierowania pojazdami.
Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że po pierwsze 41-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów obowiązujący jeszcze rok. To nie koniec jego przewinień.
Po drugie samochód, którym jechał nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC i nie miał także ważnego badania technicznego - podkreśla policja ze Szczecina.
Mężczyzna został zatrzymana w policyjnej izbie zatrzymań. Odpowie za złamanie zakazu.