Mateusz Domański
Mateusz Domański| 
aktualizacja 

"Taniec z gwiazdami". Szczere wyznanie Sylwii Madeńskiej. "Nie mogę na niego patrzeć"

3

Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak pożegnali się już z rywalizacją w "Tańcu z gwiazdami". W ostatnim programie nie obyło się bez szczerych wyzwań z ich strony.

"Taniec z gwiazdami". Szczere wyznanie Sylwii Madeńskiej. "Nie mogę na niego patrzeć"
Sylwia i Mikołaj odpadli z "Tańca z gwiazdami" (ONS)

Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak to zwycięzcy pierwszej edycji "Love Island". Właśnie w willi miłości narodziło się ich uczucie. Z czasem jednak o nić porozumienia było coraz ciężej. Para uczęszczała na terapię dla zakochanych, ale to nie wystarczyło. Ostatecznie ich związek się rozpadł.

Podjęliśmy wspólną decyzję o rozstaniu. Na pewno nie jest to łatwe - mówił Jędruszczak.

Do zakończenia związku z Mikołajem w "Tańcu z gwiazdami" odniosła się też Sylwia. Było czuć, że obecna sytuacja jest dla niej bardzo problematyczna.

Jest mi ciężko przebywać z nim. Z jednej strony chcę z nim przebywać, z drugiej nie mogę na niego patrzeć. Ciężko mi się w tym wszystkim uśmiechać. To rozstanie pokazało, jak ogromnym uczuciem go darzę - stwierdziła.

"Taniec z gwiazdami". Niezręczne pytanie Krzysztofa Ibisza

W piątkowy wieczór Sylwia i Mikołaj pożegnali się z "Tańcem z gwiazdami". - Chciałem podziękować Sylwii, że mnie znosiła i z tego drewna coś na koniec ulepiła - mówił wówczas Mikołaj, cytowany przez Pudelka.

Chciałam podziękować produkcji, jurorom, widzom. Najbardziej jestem dumna z Mikołaja, trochę przykro, że czas odpadać, bo zaczął się przełom Mikołaja - dodała Madeńska.

Na zupełny koniec nie zabrakło niezręcznego pytania od Krzysztofa Ibisza. Prowadzący zapytał parę, czy ta miłość między nimi jest, czy jej nie ma. Tym onieśmielił Sylwię i Mikołaja. Zwycięzcy "Love Island" uniknęli odpowiedzi.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić